Kornel Morawiecki: może Mateusz, jak Tusk, zostanie europejskim przywódcą. Byłby lepszy
- Unia Europejska powinna zostać zbudowana na nowo. Już razem z Rosją - stwierdził w rozmowie z portalem Gazeta.pl Kornel Morawiecki. Marszałek senior dodał też, że "może Mateusz (Morawiecki), tak jak premier Donald Tusk, zostanie europejskim przywódcą". - Na pewno byłby lepszy - przekonywał.
Ojciec premiera, szef partii Wolni i Solidarni, wspomniał też, że 15 lat temu powiedział swemu synowi Mateuszowi "marzę, żebyś nie tylko zarabiał pieniądze, ale też zajął się służbą społeczną". Obecny premier zajmował wówczas stanowisko prezesa banku.
- Pod jego kierownictwem bank miał duże zasługi dla polskiej kultury i edukacji. Ten sam bank, ale pod inną prezesurą, już tak szerokiej działalności patriotycznej nie prowadzi. Nie mówiłem kim ma być, ale że ma brać udział w rządzeniu Polską. Nie przypuszczałem, że będzie premierem. Sam chciałem być prezydentem - powiedział marszałek senior.
"Chciałbym spotkań Putin - Duda lub Morawiecki"
Kornel Morawiecki pytany, czy jego syn służy "państwu czy prezesowi PiS", odpowiedział: "Polsce". - Oczywiście ma uwarunkowania, bo jest premierem w rządzie PiS, więc w swoich poglądach i programie nie może zaprzeczać partii, która go wskazała na premiera - dodał marszałek senior.
Ojciec premiera podkreślił także, że poglądy jego synu "ewoluują". - Teraz jest bliższy dbałości o uboższe, wykluczone warstwy społeczne. Miałem w tym swój drobny wkład. Odszedł od wąskiego spojrzenia liberalnego. Patrzy i na gospodarkę, i na ludzi. Przypominam, że gdy przyszedł kryzys gospodarczy, to jako prezes banku ograniczył zarobki swoje i zarządu. Starał się nie zwalniać pracowników - wyjaśniał Kornel Morawiecki.
Marszałek senior skrytykował w rozmowie z portalem działania polityki zagranicznej rządu PiS. - Brakuje w niej (w partii - red.) głębszej wizji, Polski i Europy, prowadzi też błędną politykę zagraniczną, zwłaszcza politykę wschodnią. Chciałbym, żeby dochodziło do spotkań Władimir Putin - Andrzej Duda lub Mateusz Morawiecki, a nie Putin - Angela Merkel, Donald Trump i Victor Orban - wyjaśnił.
"Nie zauważam u premiera próby łagodzenia sporu"
Ojciec premiera dodał także, że ma pretensje do "wszystkich uczestników sporu sądowego".
- Władze - ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza - które są służbą i odpowiedzialnością, powinny dążyć do porozumienia. Reforma nie może się sprowadzać do tego, kto kogo załatwi. Dlatego wstrzymałem się od głosu nad ostatnią ustawą o Sądzie Najwyższym - powiedział.
Marszałek senior stwierdził, że "system sądowniczy wymaga zmian, ale należało rozmawiać z I prezes SN" Małgorzatą Gersdorf.
Kornel Morawiecki pytany był, co jego syn uczynił, by "reforma sądownictwa była realna, a nie sprowadzała się do czystki kadrowej". - Nie zauważam u premiera poważnej próby łagodzenia tego sporu - odpowiedział.
Rosja w UE i NATO
- Interesem Polski, Europy i Rosji jest dostrzec konieczność budowania wspólnej cywilizacyjnej siły. Polska polityka zagraniczna ignorująca Rosję, jest błędna. Rosjanie nie szczędząc krwi pokonali faszyzm i Niemców, którzy zamierzali unicestwić Polskę. Stąd moja sympatia do narodu rosyjskiego - przekonywał marszałek senior.
Dodał, że darzy Władimira Putina szacunkiem, jako dla "demokratycznie wybranego prezydenta państwa". Powtórzył, że Rosja mogłaby dołączyć do Unii Europejskiej. - UE powinna zostać zbudowana na nowo, już razem z Rosją- powiedział.
Czytaj więcej
Komentarze