Senator PiS chce, by uczniowie nie musieli odrabiać prac domowych
W szkołach nie powinno być obowiązkowych zadań domowych - uważa kandydat na prezydenta Ostrowa Wlkp. senator PiS Łukasz Mikołajczyk. Zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem ma już gotowy program na edukację w mieście do 2023 roku.
Senator podkreślił na piątkowej konferencji prasowej, że ze szkół powinny być wycofane prace domowe. Jak dodał, z badań przeprowadzonych przez Instytut Badań Edukacyjnych wynika, że zadawanie prac domowych nie przyczynia się do wzrostu efektywności nauczania.
- Co więcej, nadmierne obciążanie nimi dzieci może w niektórych sytuacjach skutkować spadkiem możliwości edukacyjnych uczniów. Brak prac domowych ma skłonić uczniów do samodzielnego podejmowania decyzji o nauce i nauczyć ich odpowiedzialności - powiedział Mikołajczyk.
Wysokość stypendium powinna być uzależniona od liczby uczniów
Według niego należy też zmienić zasady przyznawania stypendium im. Świętego Jana Pawła II dla ostrowskich uczniów, przede wszystkim „należy odejść od składania wniosków”.
- Stypendium powinna przyznawać szkoła, natomiast wysokość kwoty dla każdej ze szkół powinna być uzależniona od liczby uczniów - powiedział senator.
Nauczyciele wychowawcy powinni mieć zwiększony dodatek o 100 proc.
- Ten program powstał w Szkole Podstawowej nr 9 w 2014 roku. Działa znakomicie. Uważam, że powinien on obowiązywać we wszystkich ostrowskich szkołach - oświadczył senator PiS.
Celem programu - podkreślił - jest docenienie i nagrodzenie najbardziej pracowitych dzieci. „Jest to program bardzo motywujący do nauki i dobrego zachowania. Stypendia przyznawane będą za tzw. „przyrost średniej, rozumiany jako różnica między średnią ocen na koniec roku a ocenami okresowymi” - powiedział.
Mikołajczyk zapowiedział też powstanie DUO - Dziecięcego Uniwersytetu Ostrowskiego. „Chodzi o cykliczne, weekendowe zajęcia dla uczniów z wykładowcami uczelni z całej Polski. Dzieci będą miały indeksy i będą zbierały zaliczenia kolejnych przedmiotów” - poinformował.
Zdaniem kandydata w każdej szkole powinien być zatrudniony psycholog lub terapeuta z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Natomiast nauczyciele wychowawcy - według Mikołajczyka - powinni mieć zwiększony dodatek za wychowawstwo o 100 proc.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze