"Prezes Kaczyński i premier Morawiecki będą bardzo aktywni w kampanii"
- Jarosław Kaczyński na konwencji wyborczej w niedzielę wygłosi strategiczne przemówienie, tworzące przyszłą narrację PiS. Potem zostanie to przekute na propozycje programowe, które chcemy złożyć - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie" szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba. Dodał, że konwencja będzie, "w amerykańskim stylu, z dużą ilością pozytywnej energii i merytorycznego przekazu".
- Pan prezes Kaczyński zainauguruje tę konwencję, będzie miał swoje wystąpienie inaugurujące, również wystąpi pan premier Morawiecki z takim przekazem programowym, rządowym, samorządowym, a więc z tymi celami, zadaniami, propozycjami, które będziemy chcieli w następnych dniach i tygodniach promować w Polsce i przekonywać Polaków do naszego programu - powiedział Poręba.
Poręba poinformował, że Kaczyński oraz Morawiecki będą też "bardzo aktywni" w kampanii samorządowej.
"Będziemy często powtarzać, że dotrzymaliśmy słowa"
- Wystąpienie prezesa Kaczyńskiego będzie "strategiczne, długofalowe, perspektywiczne i tworzące przyszłą narrację PiS" - podkreślił Poręba. - Liczę, że to potem zostanie przekute na programowe propozycje, które chcemy złożyć - dodał
- Będziemy często powtarzać, że dotrzymaliśmy słowa w rządzie i dotrzymamy w samorządzie - powiedział gość Doroty Gawryluk. Podkreślał, że kampania PiS będzie przede wszystkim merytoryczna.
- Niedzielna konwencja i najbliższe dni będą powrotem do merytorycznego, dobrego programu PiS, nie do tego co jest charakterystyczną cechą PO, czyli awantura. Dla nas praca, a nie awantura - stwierdził szef sztabu wyborczego PiS.
"Te wybory, to starcie z bardzo agresywną opozycją"
- Zostaliśmy zaatakowani bardzo brutalnie przez PO, bardzo niesprawiedliwymi i nieuczciwymi billboardami. Odpowiedzieliśmy dwutorowo: uruchomiliśmy bardzo konkretny maraton programowy w każdym województwie, uznaliśmy też, że nie możemy zostawić negatywnego przekazu opozycji bez odpowiedzi, stąd nasze billboardy - tłumaczył Poręba.
Dodał, że te wybory, to starcie z bardzo agresywną opozycją więc: "wszystkie ręce na pokład".
Odnosząc się do pytania o liczne protesty wobec niektórych działań rządu, powiedział, że PiS ich nie lekceważy. - Ale miejsce na dialog jest w parlamencie, a nie na ulicy - zaznaczył Poręba.
Dotychczasowe odcinki programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze