Pijany kierowca bez uprawnień uciekał przed policją. Wjechał w radiowóz, uderzył funkcjonariusza
Nawet 10 lat więzienia grozi 56-letniemu mieszkańcowi pow. rawskiego (Łódzkie), który prowadząc samochód po pijanemu, próbował uniknąć kontroli policyjnej, dwukrotnie uderzył w radiowóz, uszkodził znak drogowy i uderzył jednego z zatrzymujących go funkcjonariuszy. Mężczyzna trafi do aresztu na trzy miesiące.
O decyzji sądu poinformował w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Wcześniej w rawskiej prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzuty m.in. czynnej napaści na policjantów, niezatrzymania się do kontroli drogowej, prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, uszkodzenia policyjnego radiowozu oraz spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia policjantów.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Wjechał w radiowóz, uszkodził znak, uderzył policjanta
Informacja o pomarańczowym audi, poruszającym się drogą pomiędzy Regnowem a Sadkowicami, którego kierowca może być pod wpływem alkoholu, dotarła do dyżurnego rawskiej policji w niedzielę po godz. 20.
Policjanci pojechali we wskazany rejon i zauważyli opisany pojazd, który zatrzymał się na skrzyżowaniu w miejscowości Stolniki. Stanęli radiowozem w taki sposób, żeby uniemożliwić mu dalszą jazdę.
Kierowca audi zaczął uciekać, przy czym zanim odjechał, dwukrotnie uderzył w policyjny samochód. Na zakręcie audi wypadło z drogi i zatrzymało się w przydrożnym lesie, uszkadzając jednocześnie znak drogowy.
Dalej kierowca uciekał pieszo. Był agresywny wobec funkcjonariuszy, uderzył jednego z nich. Okazało się, że miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i był wcześniej karany za prowadzenie w stanie nietrzeźwości.
PAP; Zdj. główne: lodzka.policja.gov.pl
Czytaj więcej
Komentarze