"Jesteśmy lepiej przygotowani do wyborów niż PiS". Lubnauer w programie "Wydarzenia i Opinie"

- Jeśli chodzi o programy, to jesteśmy lepiej przygotowani do wyborów niż PiS - stwierdziła w programie "Wydarzenia i Opinie" liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Drugi z gości Doroty Gawryluk, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur, zapewniał, że "KRS nie podejmuje działań zmierzających do wystąpienia z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa".

- I Nowoczesna i Platforma Obywatelska mają swój program na wybory samorządowe - zapewniała Katarzyna Lubnauer.

Szefowa Nowoczesnej uspokajała, że "żadna partia opozycyjna programu 500+ nie zlikwiduje", ale zwróciła uwagę, że program dezaktywizuje kobiety i dlatego "trzeba zastanowić się, jak zmienić program 500+, by kobiety nie znikały z rynku pracy". - Najlepiej zarabiający nie powinni dostawać 500+ - stwierdziła posłanka Nowoczesnej.

Apelowała również, by zastanowić się nad realnymi rozwiązaniami zwiększającymi dzietność, gdyż "ten program po prostu nie działa". - Nie ma zwiększenia dzietności, najnowsze dane mówią dość jednoznacznie, że po pierwszym "lekkim drgnięciu", w tej chwili dzietność nie jest wyższa niż przed wprowadzeniem 500+ - wyjaśniała.

Lubnauer: Kryzys się skończył, a VAT się nie zmniejszył

Liderka Nowoczesnej odniosła się również do spraw gospodarczych. Przypomniała, że podatek VAT został podniesiony na czas kryzysu. - Kryzys się skończył, a VAT się nie zmniejszył - zauważyła Lubnauer. - Większość krajów wykorzystuje koniunkturę, by oszczędzać - dodała.

Na początku sierpnia Sąd Najwyższy (SN) wystosował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku.

Mówiąc o skierowaniu sprawy sędziów SN do TSUE stwierdziła, że: - Trybunał Sprawiedliwości UE jest niezależnym sądem, więc nie wiadomo co orzeknie.

Skomentowała również rekomendacje KRS na sędziów Sądu Najwyższego uznając, że "stopień upartyjnienia wymiaru sprawiedliwości jest dramatyczny".

- Jeżeli pani Pawłowicz przychodzi i ma kartkę, na której ma czarną listę sędziów, którzy nie powinni być wybrani do SN, to znaczy, że ten stopień upartyjnienia jest już dramatyczny. I widza to Polacy. We wszystkich sondażach widać, że to, co się w tej chwili dzieje, to nie jest reforma, to jest upartyjnienie niezależnego sądownictwa - wyjaśniła Lubnauer.

Mazur: druga połowa września najwcześniejszym terminem powołań sędziów SN

Drugi z gości Doroty Gawryluk przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur przyznał, że "kandydaci do Sądu Najwyższego są wybrani" i dodał, że "mogą być odwołania tych, których nie rekomendujemy".

Jako najwcześniejszy termin powołań sędziów SN, to druga połowa września. Zastrzegł jednak, że to "teoretyczny termin".

Komentując fakt kandydowania sędziów, których rekomendowali zwierzchnicy zapewniał: - Mam przekonanie, że pozycja sędziego SN stwarza możliwość pozostania niezależnym od nacisków.

"KRS nie podejmuje działań zmierzających do wystąpienia z ENCJ"

Zarząd Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa chce wyłączyć z organizacji polską Krajową Radę Sądownictwa. W połowie sierpnia KRS przekazano, że kwestią tą zajmie się posiedzenie plenarne ENCJ 17 września w Bukareszcie. "Rada zaproponowała członkom ENCJ zawieszenie członkostwa KRS w związku z tym, że nie spełnia ona wymogów ENCJ dotyczących niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej" - głosiło stanowisko opublikowane na stronie internetowej ENCJ.

- KRS nie podejmuje działań zmierzających do wystąpienia z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ) - zapewniał sędzia Leszek Mazur komentując informacje . Jak dodał prezydium Rady będzie konsultować z MSZ i MS swe stanowisko wobec ENCJ.