Ryszard Czarnecki wygwizdany podczas dekoracji siatkarzy
Część kibiców 16. memoriału Jerzego Huberta Wagnera zaczęła gwizdać, gdy na parkiecie pojawił wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej i europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Polityk wręczył puchar kapitanowi reprezentacji. Polscy siatkarze w finałowym meczu pokonali Rosję 3:2 i wygrali memoriał.
Biało-czerwoni po dwóch pierwszych spotkaniach Memoriału byli liderami turnieju. W niedzielę rozegrali ostatni mecz, w którym pokonali Rosję 3:2 i zostali zwyciężyli całą imprezę.
Gdy przed dekoracją zawodników spiker wyczytał nazwisko wiceprezesa PZPS i europosła PiS Ryszarda Czarneckiego część kibiców zgromadzonych w krakowskiej Tauron Arenie zaczęła gwizdać. Gwizdy nie ucichły też, gdy polityk wręczał zwycięski puchar kapitanowi reprezentacji Michałowi Kubiakowi.
Pomyłka wiceprezesa
Kilka godzin później, wieczorem, Czarnecki zamieścił na Twitterze wpis z gratulacjami dla siatkarzy.
"1:1,1:2,2:2, i po heroicznym time break wygrywamy z Rosją 3:2. Brawo dla polskich siatkarzy!" - napisał.
1:1,1:2,2:2, i po heroicznym time break wygrywamy z Rosją 3:2 . Brawo dla polskich siatkarzy !! pic.twitter.com/QIzgkB5RKW
— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) 26 sierpnia 2018
Internauci wytknęli wiceprezesowi związku błąd. Polacy wygrali nie po "time-braku", a po "tie-breaku", czyli przełamaniu remisu.
"Słownik w komórce. Zdarza się. Oby tylko takie błędy były" - tłumaczył Czarnecki.
Słownik w komórce . Zdarza się . Oby tylko takie błędy były
— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) 26 sierpnia 2018
Polsat Sport, polsatnews.pl
Czytaj więcej