25 księży zamordowano w 2018 r.
Do 25 wzrosła liczba katolickich księży zamordowanych od początku 2018 r. na całym świecie. Dwa ostatnie zabójstwa zanotowano w Meksyku i Stanach Zjednoczonych.
Ciało ks. Williama Costello znaleziono 17 sierpnia w Teksasie, zaś ciało ks. Miguela Gerarda Floresa Hernandeza, który zaginął 18 sierpnia, odnaleziono przed dwoma dniami w meksykańskim stanie Michoacán.
Flores Hernández został wyświęcony na kapłana w 2007 r. i pracował w parafii Santa Catarina de Alejandría w Jucutacato, w gminie Uruapan. Krewni zmarłego zapewnili, że ojciec Flores nie dawał wcześniej żadnych sygnałów, wskazujących na to, by jego życie mogło być zagrożone.
Przed dwoma laty, 19 września 2016 r., również w mieście Janamuato w stanie Michoacan, zamordowano ks. Jose Alfredo Lopeza. Został porwany w tym samym dniu, gdy w stanie Veracruz we wschodnim Meksyku znaleziono ciała dwóch innych zastrzelonych księży katolickich.
W 2018 r. zabito 11 kapłanów w Ameryce, 10 w Afryce, 3 w Azji i 1 w Europie. Najwięcej, bo sześciu, zginęło w Meksyku, po trzech w Nigerii i Republice Środkowoafrykańskiej, dwóch na Filipinach, a po jednym w Malawi, Demokratycznej Republice Konga, na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w Kamerunie, Kolumbii, Salwadorze, Wenezueli, Peru, USA, Indiach i Niemczech.
KAI, Il Sismografo, La Opinión
Czytaj więcej
Komentarze