Atak nożownika w Paryżu. Nie żyją dwie osoby
Dwie osoby zginęły, a jedna została poważnie ranna po ataku nożownika w restauracji w Trappes na zachodnich przedmieściach Paryża (26 km od centrum miasta). Według źródeł w MSW Francji atak mógł być konsekwencją kłótni rodzinnej. Ofiary śmiertelne to matka i siostra napastnika, który został zastrzelony przez policję.
Sprawca został zastrzelony przez policję. Jak podaje telewizja BFM TV sprawca miał krzyczeć "Allahu akbar" (arab. Bóg jest wielki). Policja na razie nie potwierdziła tej informacji.
Choć odpowiedzialność za atak wzięło na siebie dżihadystyczne Państwo Islamskie (IS), tej informacji na razie policja również nie potwierdziła. Według władz badany jest wątek, czy nie była to kłótnia rodzinna - taki powód ataku podają źródła w MSW Francji. Dwie ofiary śmiertelne to matka i siostra napastnika.
Trappes to miejscowość zamieszkana głównie przez osoby z niskim dochodem, położona na terenach zdominowanych przez bogate przedmieścia.
W środę w belgijskiej miejscowości Moresnet-Chapelle również doszło do ataku nożownika w restauracji. Zginęły 3 osoby.
Reuters, polsatnews.pl
Czytaj więcej