KRS przyspiesza prace nad wyborem sędziów. Zwołała czterodniowe posiedzenie
Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Leszek Mazur zwołał posiedzenie Rady w dn. 23, 24, 27 i 28 sierpnia. W środę wysłuchania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego zakończyły zespoły Rady. Przewodniczący KRS powiedział w środę, że w sprawie wyłonienia sędziów do SN Rada działa poza porządkiem posiedzeń przyjętym przed wakacjami. - Przyspieszamy pracę nad wyborem nowych sędziów - dodał.
Jak dodał w sprawie posiedzenia plenarnego KRS poświęconego kandydaturom do SN "były takie przymiarki, żeby zrobić to na początku września, czyli gdzieś od 4 września, ale praca zespołów dała podstawy do tego, żeby uznać, że te kandydatury są już właściwie opracowane".
Rozpoczynająca się w czwartek pierwsza część posiedzenia KRS dot. wyłonienia sędziów Sądu Najwyższego, poświęcona będzie obsadzie stanowisk w Izbie Dyscyplinarnej oraz Izbie Karnej - powiedział sędzia Mazur.
Na początek obsada stanowisk w Izbie Dyscyplinarnej
Jak zapowiedział Mazur, posiedzenie KRS ma się składać z dwóch części. Pierwsza, która będzie się odbywać w czwartek i piątek, będzie poświęcona obsadzie stanowisk w Izbie Dyscyplinarnej oraz w Izbie Karnej Sądu Najwyższego.
"Izba Dyscyplinarna ze względu na pewną pilność obsady tej izby, a Izba Karna, ponieważ dosyć naturalnie łączy się ze zbliżoną do dyscyplinarnej problematyką karną, a przede wszystkim dlatego, że liczba kandydatów do Izby Karnej jest niewielka - to jest tylko cztery czy pięć osób" - wyjaśnił przewodniczący KRS.
Z kolei na początku następnego tygodnia, w poniedziałek i wtorek - mówił przewodniczący KRS - Rada zajmie się obsadą dwóch kolejnych izb: Kontroli Nadzwyczajnej i Cywilnej.
Pytany o przyczyny szczególnej pilności obsady Izby Dyscyplinarnej Mazur wskazał, że jest to izba, która istnieje od kwietnia br., a jednocześnie nie jest obsadzona w żadnym zakresie. Tymczasem - jak podkreślił - mają tam trafiać m.in. odwołania od uchwał Krajowej Rady dot. obsady stanowisk w sądach, których "na każdym posiedzeniu jest wydawanych kilkadziesiąt".
"Niemożność rozpoznania ich przez Izbę Dyscyplinarną powoduje, że one się nie uprawomocniają; w konsekwencji te konkursy nie są zakończone, więc obsady w sądach nie mogą być uzupełnione" - tłumaczył przewodniczący Rady.
Drugim aspektem przyspieszenia postępowania KRS dot. obsady stanowisk w Izbie Dyscyplinarnej SN - jak mówił sędzia Mazur - jest fakt, że izba ta "jest pewnym zwieńczeniem sądownictwa dyscyplinarnego". - W sytuacji, kiedy nie ma Izby Dyscyplinarnej, to ten pion jest również w pewnym sensie sparaliżowany - wskazał.
Wysłuchania trwały od poniedziałku
Cztery zespoły Krajowej Rady Sądownictwa od poniedziałku do środy przeprowadziły wysłuchania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego.
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN - do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie. Jak informował wcześniej rzecznik prasowy KRS sędzia Maciej Mitera, "poszczególnymi wnioskami zajmą się zespoły KRS i przedstawią rekomendacje całej Radzie, a cała KRS będzie podejmowała decyzje na posiedzeniu plenarnym".
Ostateczna lista kandydatów trafi do prezydenta Andrzeja Dudy.
- Te spotkania, które odbywamy od trzech dni z kandydatami, to jest tylko zwieńczenie pracy, polegającej na zapoznawaniu się z dokumentami i dorobkiem kandydatów, które zostały przekazane do Rady już wcześniej - zaznaczył sędzia Mazur mówiąc o pracy zespołów KRS.
PAP
Czytaj więcej