Dzieci zniszczyły 7 samochodów i spaliły skład opon. "Prawdopodobnie się nudziły"
We Wrocławiu troje chłopców w wieku od 10 do 11 lat zniszczyło siedem samochodów, budynek gospodarczy i podpaliło składowisko opon - podała policja. Za wyrządzone szkody zapłacą rodzice - rachunek może wynieść nawet 6 tys. zł.
Zniszczenia odkrył właściciel posesji. Policja ustaliła, że uszkodzeniu uległo siedem zaparkowanych pojazdów, w których nieznani jeszcze wówczas sprawcy powybijali szyby i stłukli reflektory. Dodatkowo wybite szyby zauważono w pobliskim budynku gospodarczym, a obok niego podpalony został skład używanych opon.
Według policji za zniszczenia odpowiadają chłopcy w wieku od 10 do 11 lat.
- Prawdopodobnie, żeby nie nudzić się podczas wakacji poszli na posesję jednego z sąsiadów i dokonali zniszczeń. Policja apeluje, żeby rodzice podczas wakacji, kiedy dzieci mają wolne, mieli nadzór nad tym co robią i gdzie przebywają ich pociechy - powiedziała Polsat News Monika Perec z policji we Wrocławiu.
Z nieletnimi przeprowadzono rozmowy w obecności rodziców. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny.
polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze