Śląskie: pożar samochodu. W środku kilkuletnie dziecko
Polska
Świadkowie dostrzegli płonące auto przy ul. Kadetów w Rybniku-Boguszowicach około godziny 19:00. W środku było kilkuletnie dziecko. Z auta miał je wyciągnąć ojciec. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowani żyją, jednak dziecko najprawdopodobniej ma poparzone około 40 proc. ciała.
Okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniała policja i prokuratura. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru samochodu mógł być wybuch butli z gazem. Auto było zasilane LPG.
Dziecko, które wymagało natychmiastowej pomocy, do szpitala zabrał śmigłowiec LPR. Ojciec został przetransportowany karetką.
polsatnews.pl, rybnik.com.pl, rybnik.dlawas.info.pl
Czytaj więcej
Komentarze