Warszawa: martwe niemowlę w łóżeczku. Rodzice nietrzeźwi

Policję otrzymała w nocy informację, że w mieszkaniu w blokach w warszawskiej dzielnicy Włochy w łóżeczku leży martwe malutkie dziecko. Na miejscu okazało się, że to prawda, a jego rodzice - obecni w mieszkaniu - są nietrzeźwi. Oboje zostali zatrzymani - poinformował podkomisarz Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.

Informację o martwym niemowlęciu przekazało policji w niedzielę w nocy pogotowie. W mieszkaniu byli rodzice dziecka. Matka (24 lata) miała mieć jeden promil alkoholu we krwi, ojciec (25 lat) - 1,5 promila.

- Znam ich około półtora miesiąca. Spokojni byli. Mieli dzieci (...) zawsze były umyte, schludnie ubrane. Zajmowali się nimi. Oliwka miała niecałe 2 miesiące. Z tego co wiem (przyczyną jej śmierci - red.) był ten bezdech, który może się pojawić u niemowlaka do 2 miesięcy od urodzenia - mówi anonimowo Polsat News sąsiad rodziny.

Jak informuje podkomisarz Świstak oboje rodzice zostali zatrzymani.

Policja nie ujawnia więcej szczegółów. Śledztwo przejęła prokuratura. Śledczy ustalą, czy śmierć dziecka nastąpiła z przyczyn naturalnych czy jest wynikiem działania osób trzecich.