Z PKN Orlen do zarządu Energi. Współpracownik Kaczyńskiego zarabia 29 tys. zł miesięcznie

Wojciech Jasiński to jeden z najbliższych współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i jego kolega jeszcze ze studiów. Tuż po wygranych przez PiS wyborach zrezygnował z mandatu posła na rzecz fotela prezesa spółki PKN Orlen, w której skarb państwa jest większościowym udziałowcem. Stanowisko to stracił w lutym. Na nową posadę, również w państwowej spółce, czekał niespełna dwa miesiące.

Wojciech Jasiński, członek PiS, przestał być prezesem PKN Orlen w lutym. Od początku maja, jak donosi "Fakt", jest pełnomocnikiem zarządu ds. operacyjnych w Enerdze z wynagrodzeniem 29 tys. zł miesięcznie.

Doświadczony "w zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa"

Rzecznik Energi, Adam Kasprzyk potwierdza nam w korespondencji mailowej, że "pan Wojciech Jasiński jest współpracownikiem Grupy Energa". Szczegółów współpracy jednak nie podaje "z powodów formalnoprawnych dotyczących wszystkich współpracowników naszej Grupy".

- Spółka jest wspierana merytorycznie, korzystając z wieloletniego doświadczenia Pana Wojciecha Jasińskiego w zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa, w tym także w sektorze paliwowo-energetycznym - dodaje Kasprzyk.

Dziennik "Fakt" zauważa, że nowy współpracownik Energi z sektorem paliwowo-energetycznym w swojej karierze zawodowej miał raptem 26 miesięcy kontaktu. Prezesem PKN Orlen był bowiem od grudnia 2015 do lutego 2018.

Przypomina też niekorzystną dla Polski umowę pomiędzy PGNiG a RosUkrEnergo, którą podpisał Jasiński w listopadzie 2006 r. jako minister skarbu w rządzie ówczesnego premiera Jaroslawa Kaczyńskiego. Chodzi o wieloletni kontrakt z Rosjanami na dostawy gazu do Polski po cenach wyższych niż płaciły wówczas firmy z innych krajów. Umowa obowiązuje do 2022 r

W 2012 roku ówczesnemu ministrowi skarbu Mikołajowi Budzanowskiemu po negocjacjach i wystąpieniu do arbitrażu udało się obniżyć ceny kontraktowe dostaw gazu o 15 proc.

Fakt.pl, polsatnews.pl

WIDEO - "Raport": co było w "szczepionce" sprzedanej dziennikarzom? Wyniki są zaskakujące