"Najstarsze demokracje to te, gdzie system dwupartyjny działa". Gryglas ws. zmian w ordynacji do PE

27 lipca Senat przyjął bez poprawek nowelizację Kodeksu wyborczego dot. ordynacji do Parlamentu Europejskiego, według której każdy okręg ma mieć przypisaną konkretną liczbę - co najmniej trzech - posłów wybieranych do europarlamentu.

 

Według opinii senackiego Biura Legislacyjnego ws. projektu zmian w ordynacji wyborczej do PE, zawarty w niej podział na okręgi wyborcze "spowoduje, że Polska będzie jedynym w Unii krajem, w którym efektywny próg wyborczy przekracza i to ponad 3-krotnie, unijne maksimum 5 proc.". - W Polsce efektywny próg wyborczy będzie wynosił 16,5 proc. Tyle głosów w skali kraju będzie musiał otrzymać komitet wyborczy, żeby uzyskać mandat - wskazali senaccy legislatorzy.

 

Czarzasty powiedział w programie Agnieszki Gozdyry, że "to byłby krok w kierunku systemu dwupartyjnego".

 

- Prezydent Duda zawetuje (ustawę - red.), bo PiS się zorientował, że nastąpi konsolidacja opozycji - dodał.

 

Z kolei Zbigniew Gryglas (Porozumienie, klub PiS) podkreślił, że "najstarsze demokracje to te, w których system dwupartyjny funkcjonuje i działa". 

 

- Jestem zwolennikiem podniesienia progów dlatego, że mieliśmy kilka takich sytuacji, gdy powstawały nowe formacje i znikały po jednej kadencji, np. Ruch Palikota - dodał.

 

Poseł klubu PiS powiedział także, że prawdopodobnie taki sam los czeka Nowoczesną, z ramienia której został posłem na Sejm. 

 

- Partie, które mają większe zasoby, które są zdolne organizacyjnie, by pracować nad programami i alternatywą, to to jest pewna korzyść dla polskiej demokracji - dodał Gryglas.

 

Dotychczasowe odcinki programu "Tak czy Nie" można obejrzeć tutaj.

 

polsatnews.pl

Czytaj więcej