Zapłacili, ale wycieczki się nie odbyły. Poszkodowani to żołnierze i ich dzieci
Policja w Giżycku wyjaśnia dlaczego nie doszło do zagranicznych wycieczek, których uczestnikami mieli być żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej i ich dzieci. Poszkodowanych jest około 150 osób. Pośrednikiem w organizacji wyjazdów miał być pracownik cywilny klubu wojskowego.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku Daniel Romańczyk poinformował we wtorek, że w poniedziałek wieczorem zawiadomienie podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na oszustwie złożył jeden z rodziców dzieci, które miały wyjechać na kolonie do Bułgarii.
Podał on, że na miejscu zbiórki, tuż przed wyjazdem rodzice, mimo wpłaconych pieniędzy na kolonie, zostali powiadomieni, iż dla jednego z dzieci brakuje miejsca w autokarze. Dowiedzieli się, iż jedno z dzieci musi zrezygnować dobrowolnie z wyjazdu albo zostanie wylosowane dziecko, które nie pojedzie. Rodzice nie zgodzili się na takie rozwiązanie i w rezultacie żadne z dzieci nie wyjechało na kolonie.
Termin dwukrotnie przekładano
Kolejne zawiadomienie na policję złożyli niedoszli uczestnicy wycieczki do Hiszpanii. Pokrzywdzeni podali, iż mimo wpłaconej kwoty 1100 złotych na zagraniczny wyjazd, już dwukrotnie przekładano termin wycieczki. Do tej pory nie doszło o wyjazdu.
Uczestnikami obu wyjazdów miały być dzieci wojskowych i żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.
W przypadku planowanego wyjazdu do Bułgarii pokrzywdzonych jest 36 osób. Natomiast w przypadku zapowiadanych wczasów w Hiszpanii około 110 osób. - Obecnie trwa postępowanie wyjaśniające; przesłuchiwani są pokrzywdzeni i trwa ustalanie, kto jest organizatorem wyjazdów - dodał rzecznik giżyckiej policji.
"Organizatorem był pracownik cywilny"
Rzeczniczka 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej kapitan Anna Bielak-Pestka w oświadczeniu przesłanym we wtorek podała, że "brygada podjęła działania, aby sprawa została jak najszybciej wyjaśniona".
"Poinformowana jest żandarmeria wojskowa oraz policja, która prowadzi czynności wyjaśniające. 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana jest także stroną poszkodowaną, nie tylko ze względu na możliwość utraty dobrego wizerunku, ale przede wszystkim z powodu poszkodowanych żołnierzy Brygady i ich dzieci, które miały wziąć udział w tej formie wypoczynku"- podkreśliła.
Jak podała, "Klub 15GBZ nie był organizatorem tych wycieczek tylko Pracownik cywilny Klubu 15GBZ, który osobiście i społecznie zaangażowany był w pośrednictwo między biurem podróży, a osobami zainteresowanymi wycieczkami".
PAP
Czytaj więcej
Komentarze