Zabytkowy samolot uderzył w górę w szwajcarskich Alpach. 20 ofiar, nikt nie przeżył
Policja w szwajcarskim kantonie Gryzonia poinformowała w niedzielę, że w katastrofie zabytkowego samolotu Junkers Ju-52 zginęło w sobotę po południu 20 osób, wszystkie znajdujące się na pokładzie maszyny. Samolot rozbił się o zbocze góry Piz Segnas na wysokości 2540 m n.p.m. Wśród ofiar jest 17 Szwajcarów i trzyosobowa rodzina z Austrii.
Maszyna rozbiła się krótko przed godz. 17 o zachodnie zbocze góry Piz Segnas podczas lotu powrotnego z Locarno przy południowej granicy Szwajcarii o Duebendorfu.
Według świadka cytowanego przez agencję Reutera wrak znajduje się w kotlinie na wysokości 2540 metrów n.p.m., otoczony z trzech stron górskimi szczytami.
Policja przekazała, że nie otrzymała od załogi samolotu sygnału alarmowego. Jak dodano, przyczyna wypadku na razie nie jest znana, a jej ustalenie zajmie kilka dni.
Dochodzenie w tej sprawie utrudnia fakt, że zabytkowa jednostka nie była wyposażona w rejestrator parametrów lotu. - Można potwierdzić, że samolot rozbił się o ziemię w pozycji niemal pionowej przy wysokiej prędkości - przekazał Daniel Knecht ze specjalnego organu ds. wyjaśniania przyczyn wypadków (SUST).
W akcji usuwania wraku brało udział pięć helikopterów, miejsce katastrofy oraz kilka okolicznych szlaków górskich jest zamknięte.
Earlier today #JU52 #HBHOT crashed in Switzerland near Martinsloch-Piz Segnas. Read more at https://t.co/W5iMjbxz8v #avgeek (Photo via AvHerald) pic.twitter.com/00HoIG6r9o
— Scramble (@scramble_nl) 4 sierpnia 2018
Trzy samoloty do dyspozycji
Mające siedzibę w miejscowości Duebendorf w kantonie Zurych linie JU-AIR oferują loty krajoznawcze, czarterowe i przygodowe. Do dyspozycji mają trzy samoloty JU 52, wyprodukowane w fabryce Junkersa. Szef JU-Air Kurt Waldmeier przekazał, że samolot przeszedł ostatni przegląd techniczny pod koniec lipca oraz że nie stwierdzono wówczas żadnych nieprawidłowości.
Maszyny te produkowane były w latach 1931-52, wykorzystywano je m.in. podczas II Wojny Światowej jako bombowice. W cywilnych liniach lotniczych wykorzystywany był jeszcze w latach osiemdziesiątych. Ta, która uległa wypadkowi, została wbudowana w 1939 roku.
Kilka godzin wcześniej w górach w środkowej Szwajcarii z nie wyjaśnionych przyczyn rozbił się inny niewielki samolot pasażerski. Zginęła czterosobowa rodzina, w tym dwoje dzieci.
Jak podawał "Blick", do wypadku doszło około godz. 10 w pobliżu miejscowości Hergiswil niedaleko masywu Pilatus w Alpach Zachodnich, przy styku granic kantonów Lucerna, Obwalden i Nidwalden.
Przyczyny obu wypadków będzie wyjaśniała miejscowa i krajowa prokuratura we współpracy ze specjalnym organem ds. wyjaśniania przyczyn wypadków (SUST) i regionalną policją.
PAP, swissinfo.ch
Czytaj więcej