Gdzie są samochody od bezdomnego - Nowoczesna chce informacji od ojca Tadeusza Rydzyka
"Zniknęły w majątku redemptorystów, którzy nie mają obowiązku płacenia podatku i prowadzenia dokumentacji" - alarmuje Nowoczesna na Twitterze. Poseł Adam Szłapka zapowiedział złożenie wniosku o udzielenie informacji publicznej przez redemptorystów po tym, jak prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa ws. dwóch aut podarowanych dyrektorowi Radia Maryja przez "Stanisława z Warszawy".
Chodzi o dwa samochody, które o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, miał otrzymać od "bezdomnego Stanisława z Warszawy". "Bardzo ciekawa postać, po AWF-ie", "niestety zmarł" - twierdził o. Rydzyk.
Na oficjalnym profilu Nowoczesnej na Twitterze politycy Nowoczesnej zapowiedzieli, że wystąpią o informację publiczną w sprawie pojazdów. Chcą wiedzieć, jak są wykorzystywane samochody, które "zniknęły w majątku redemptorystów".
Nie odpuszczamy❗️Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa ws. przekazania Fundacji Rydzyka dwóch samochodów od słynnego bezdomnego Pana Stanisława. @adamSzlapka składa wniosek o udostępnienie informacji publicznej ➡️ https://t.co/q0fQjXbA23 pic.twitter.com/lWWjGSHSt5
— .Nowoczesna (@Nowoczesna) 2 sierpnia 2018
Politycy Nowoczesnej zainteresowali się samochodami od bezdomnego po tym jak o. Rydzyk opowiedział o darowiźnie w programie "W Naszej Rodzinie" z 27 sierpnia 2016 r. na antenie Telewizji Trwam. Po tej wypowiedzi poseł Nowoczesnej Adam Szłapka złożył dwa zawiadomienia: do CBA i urzędu skarbowego. Parlamentarzysta uznał, że organy te powinny sprawdzić, czy darowizna i jej rozliczenie były zgodne z prawem oraz czy zostały uwzględnione w dokumentach.
Polityka interesowało też, czy za pojazdy zapłacony został podatek. Podejrzewał bowiem, że zapisano je na poczet majątku fundacji Lux Veritatis, nadawcy Telewizji Trwam. Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie.
W odpowiedzi na złożone zawiadomienie poseł dotrzymał 2 sierpnia z Prokuratury Okręgowej pismo, w którym informuje ona, że darowizny na cele kulturowo-apostolskie są zwolnione z podatku i tym samym prokuratura odmawia wszczęcia postępowania. Zdaniem śledczych obdarowani duchowni nie zapisali pojazdów na fundację, tylko na zakon.
.@adamSzlapka: Gdzie są dwa samochody od osoby znanej jako "bezdomny pan Stanisław", o których mówił Tadeusz #Rydzyk?#DojnaZmiana https://t.co/vL7KQmFBJ7 pic.twitter.com/lwAMSpc48r
— .Nowoczesna (@Nowoczesna) 2 sierpnia 2018
polsatnews.pl
Czytaj więcej