Za pieniądze na dom weterana K. Morawiecki zorganizował wczasy w ośrodku powiązanym ze Zwiercan
Część z 720 tys. zł przekazanych przez Kukiz '15 stowarzyszeniu Solidarność Walcząca Kornela Morawieckiego poszła na pobyt seniorów w ośrodku w Jastrzębiej Górze, który prowadzi rodzina posłanki Małgorzaty Zwiercan - informuje se.pl. O Zwiercan stało się głośno, gdy w 2016 r. podczas głosowania nad wyborem sędziego TK oddała głos za siebie i za swojego klubowego kolegę - Morawieckiego seniora.
Klika dni temu Paweł Kukiz zaapelował na Facebooku do Kornela Morawieckiego, aby "rozpoczęto w końcu budowę Domu Weterana Solidarności, bo przede wszystkim na ten cel przekazaliśmy pieniądze".
Sprawa dotyczy 720 tys. zł, które w 2017 r. Komitet Wyborczy KLukiz"15 przekazał stowarzyszeniu Solidarność Walcząca, której prezesem jest Kornel Morawiecki, m.in. na budowę domu weterana. Dom do tej pory nie powstał, a jak ujawnił "Super Express" część darowizny Morawiecki przeznaczył na wczasy dla "członków i sympatyków" stowarzyszenia.
300 tys. zł dotacji z resortu rodziny
Teraz okazuje się, że ośrodek w Jastrzębiej Górze leczący uzależnienia, w którym zorganizowano wczasy, prowadzi rodzina posłanki koła Wolni i Solidarni Małgorzaty Zwiercan.
"Powiem tyle, że w 2017 r. z programu Seniorzy obok nas stowarzyszenia Solidarność Walcząca zostało zrealizowanych w ośrodku ponad 200 pobytów tygodniowych i jeden pobyt kosztuje 623 zł za jedną osobę. I to były wszystkie środki, które Solidarność Walcząca płaciła za wykonaną usługę" - powiedziała portalowi se.pl Zwiercan.
Koszt pobytu 250 osób wyniósłby więc 155 750 zł. Dodatkowo projekt Seniorzy obok nas miał dotację w wysokości 300 tys. zł. od resortu rodziny, pracy i polityki społecznej.
Według "GW" część ośrodka, którą wydzielono na wczasy dla seniorów, nazwano "Domem Weterana".
Archiwalne ogłoszenie o naborze wniosków na wczasy jest zamieszczone na stronie Solidarności Walczącej.
Kukiz: nie zgodziłbym się na to
- Gdybym wiedział, że w taki sposób te pieniądze będą spożytkowane, to w życiu bym się nie zgodził na przelanie 720 tys. zł dla Solidarności Walczącej - skomentował sprawę Paweł Kukiz.
W kwietniu Małgorzata Zwiercan zrzekła się immunitetu poselskiego. Grupa posłów wnioskowała o to z powodu jej głosowania "na dwie ręce". 14 kwietnia 2016 r. posłanka, wówczas klubu Kukiz’15, w głosowaniu nad wyborem sędziego TK nacisnęła przyciski za siebie i za swojego klubowego kolegę - Kornela Morawieckiego.
Posłanka pytana o głosowanie za Morawieckiego seniora, odpowiedziała: "z tego względu, że Kornel się źle poczuł i rozmawialiśmy wcześniej, tak się stało". Przyznała też, że "popełniła błąd", ale "nie wiedziała, że to jest niezgodne z prawem".
se.pl, trójmiasto.wyborcza.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze