"Jak możemy zapomnieć, gdy nasze miasto pamięta". Film o powstaniu warszawskim zachwycił internautów
Stefan Tompson opublikował w sieci film z okazji rocznicy powstania warszawskiego. Brytyjczyk polskiego pochodzenia tłumaczy, że jest to jego "hołd dla Powstańców Warszawskich oraz dla umęczonego miasta, które do dzisiaj nosi blizny Powstania Warszawskiego".
"Warto promować naszą historię nie tylko w Polsce, ale także za granicami naszego kraju, po angielsku, francusku, włosku. Niech świat się dowie o bohaterstwie naszych rodaków oraz o bohaterstwie naszej niezwyciężonej stolicy" - wyjaśnił powód powstanie filmu Tompson.
"Miasto, które powstało z popiołu jak feniks"
"Bez względu na to, czy decyzja o wybuchu Powstania była słuszna, czy nie, powstańcy są świetnym przykładem patriotyzmu, ofiary, odwagi i woli" - powiedział Tompson w rozmowie z warszawawpigulce.pl
W trwającym 4 minuty filmie, autor mówi o bohaterskim zrywie Polaków oraz o jego przyczynach. Tłumaczy, jaki był cel i sens jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w polskiej historii.
"Gdy wielu nazywa się obywatelami świata, ja dumnie mówię o sobie, że jestem warszawiakiem" - stwierdza w filmie, dodając, że Warszawa, to miasto "jak żadne inne na świecie". "Miasto prześladowane, umęczone i maltretowane. Miasto, które umarło i powstało z popiołu jak feniks".
Twórca filmu zamieścił go zarówno na Facebooku jak i na YouTubie. W serwisie społecznościowym trzy dni od publikacji film obejrzało blisko 300 tys. ludzi, został udostępniony 10 tys. razy. Na tej drugiej platformie wideo zostało objęte ograniczeniami wiekowymi.
"Niestety ten materiał został ograniczony wiekowo na podstawie wytycznych dla społeczności YouTube'a. Czyli zasięg materiału został mocno ograniczony" - napisał Tompson.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze