Na wrzesień zaplanowano rozmowy o nowej konstytucji Syrii
Specjalny wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura planuje na wrzesień rozmowy z przedstawicielami Rosji, Iranu i Turcji w sprawie powołania komisji konstytucyjnej, która miałaby napisać nową ustawę zasadniczą dla Syrii. Mistura, który przebywa w Soczi na nieformalnych rozmowach z przedstawicielami Rosji, Iranu i Turcji, otrzymał od rządu Syrii oraz opozycji kandydatów do komisji konstytucyjnej.
"Specjalny wysłannik z niecierpliwością oczekuje na przeprowadzenie formalnych konsultacji (z przedstawicielami trzech państw) na początku września w Genewie w celu rozpoczęcia finalizacji (procesu powołania) komisji konstytucyjnej" - poinformowano w oświadczeniu.
Już w połowie czerwca Mistura informował o prowadzeniu "konkretnych rozmów" w sprawie syryjskiej komisji konstytucyjnej.
W styczniu na utworzenie komisji konstytucyjnej zgodziła się konferencja pokojowa dla Syrii obradująca w Soczi. Komisja miałaby pracować w Genewie, gdzie pod egidą ONZ prowadzone są rozmowy pokojowe. Zgodnie z planami Rosji w pracach mają brać udział również te strony syryjskiego konfliktu, które nie uczestniczyły w konferencji w Soczi.
Komisja konstytucyjna kluczowa do rozwiązania konfliktu
Konferencję w tym mieście zbojkotowali Kurdowie i syryjski opozycyjny Wysoki Komitet Negocjacyjny (HNC). W lutym Nasr al-Hariri z HNC oświadczył, że jest gotów wesprzeć rosyjską inicjatywę utworzenia komisji konstytucyjnej dla Syrii, "o ile będzie działać pod auspicjami ONZ".
Jak wyjaśnia AFP, zdaniem Mistury tworzona komisja jest "kluczowym elementem" w procesie dążenia do rozwiązania konfliktu syryjskiego, w wyniku którego od marca 2011 roku zginęło już ponad 350 tys. ludzi. Mimo wielokrotnych prób zakończenia wojny dotychczas wszystkie inicjatywy kończyły się fiaskiem. Od 2016 roku Mistura przeprowadził w Genewie i Wiedniu dziewięć rund pośrednich negocjacji między przedstawicielami syryjskiego reżimu i tamtejszej opozycji; w ich toku nie osiągnięto jednak wyraźnych rezultatów.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze