Jaki obiecuje powstańcom bezpłatny indywidualny transport specjalny

Patryk Jaki podczas wtorkowej konferencji prasowej przed siedzibą Muzeum Powstania Warszawskiego zapowiedział, że gdy zostanie prezydentem Warszawy, pielęgnowanie tradycji o powstaniu warszawskim - "wyjątkowym zrywie mieszkańców Warszawy" - będzie jednym z jego najważniejszych wyzwań.

- To jest coś, co buduje więzi pomiędzy warszawiakami i to jest ofiara, o której nigdy nie możemy zapomnieć - zadeklarował.

Darmowy transport od 2016 r.

Jedną z jego propozycji jest "transport dedykowany powstańcom", czyli wprowadzenie dla nich darmowych przejazdów.

- To są takie sprawy, które są podstawowe, które są fundamentalne, o które już dawno powinniśmy zadbać - podkreślił.

- Chciałem podjąć wielkie zobowiązanie, że gdy zostanę prezydentem m.st. Warszawy, to powstańcy będą traktowani w sposób wyjątkowy, taki jaki na to już dawno zasługują - oświadczył Jaki.

W stolicy wszystkie osoby, które ukończyły 70. rok życia mają prawo do bezpłatnych przejazdów (tramwajami, autobusami i metrem) od 1 października 2016 r. Dodatkowo uchwałą Rady Miasta, takie uprawnienia przyznano oddzielnie również uczestnikom Powstania Warszawskiego odznaczonym Warszawskim Krzyżem Powstańczym.

Jaki: miasto stać na transport specjalny

Natychmiast zareagowali internauci, którzy przypomnieli, że powstańcy, jak wszyscy seniorzy w stolicy, są już objęci darmowymi przejazdami.  W odpowiedzi zastępca burmistrza dzielnicy Bemowo Błażej Poboży, który uczestniczył we wtorkowym briefingu Jakiego doprecyzował, że "mówimy o transporcie indywidualnym, a nie komunikacji zbiorowej".

Proszę zapoznać się ze szczegółami propozycji @PatrykJaki. Mówimy o transporcie indywidualnym a nie komunikacji zbiorowej.

— Błażej Poboży (@pobozy) 31 lipca 2018

"Miasto stać na objęcie powstańców specjalnym transportem w sposób podobny jak dla osób z niepełnosprawnościami. Wielu z kombatantów posiada uprawnienia inwalidzkie, ale nie wszyscy. Z różnych powodów, zaś prawie wszyscy mają kłopot z pokonywaniem drogi do lekarza, rodziny, na spotkania kombatanckie itp. Miasto zorganizuje nowy sposób transportu specjalnego" - tłumaczył na Facebooku Jaki.

O szczegóły propozycji zapytaliśmy Patryka Jakiego. Odpowiedzi przekazał Witold Cieśla z ministerstwa sprawiedliwości. "Planuje się wykorzystanie transportu dostosowanego do osób niepełnosprawnych od wskazanego do wskazanego miejsca, np. spod klatki do miejsca przeznaczenia. Ważne jest zauważenie, że czym innym jest transport publiczny, a czym innym transport specjalny. Nie każda osoba jest w stanie dojść samodzielnie na przystanek" - napisał.

"Szybko zbuduję"

Kandydat Zjednoczonej Prawicy złożył jeszcze trzy inne zobowiązania wobec powstańców warszawskich. Pierwsze, to budowa dla nich domu kombatanta. Jak tłumaczył z roku na rok powstańców jest coraz mniej, "dlatego my nie możemy już czekać, my musimy działać".

- Chciałbym podjąć zobowiązanie, że jak to tylko możliwe szybko zbuduję, stworzę dom kombatanta przeznaczony dla powstańców warszawskich, w którym będą mieli kompleksową obsługę i samorząd zadba o nich w taki sposób, na jaki już dawno oni zasługują - zadeklarował Jaki.

Zwrócił uwagę, że obecne władze stolicy "mówią, że taki dom stworzą, ale to już trwa 12 lat". - Przez 12 lat mamy już prawie projekt - ironizował. W tym kontekście przypomniał, że b. prezydentowi Warszawy Lechowi Kaczyńskiemu udało się w niespełna dwa lata postawić Muzeum Powstania Warszawskiego.

Dom dziennego wsparcia od 2 października

Dom dziennego wsparcia dla powstańców warszawskich powstaje już na Woli. Placówka ma rozpocząć działalność 2 października - w 74. rocznicę zakończenia powstania.

Otwarta ma być przez pięć dni w tygodniu, w godzinach od 10 do 18. Dostępne w niej usługi i świadczenia - w tym konsultacje z lekarzami różnych specjalizacji i zajęcia ruchowe z fizjoterapeutą, terapie zajęciowe - będą wykonywane bezpłatnie. Dom ma mieć m.in. przestrzeń do wspólnego spędzania czasu, miejsca do uczestnictwa w zajęciach i warsztatach integracyjnych.

- Na potrzeby tego ośródka oddajemy miejski lokal i finansujemy jego działalność. Dzięki temu szybko uruchomimy dom dzienny dla powstańców, którzy - mam nadzieję - będą zadowoleni z tej formy wsparcia - mówiła na początku lipca prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

"W spokoju i szacunku będą mogli spędzać czas"

Na pytanie o tę propozycję, otrzymaliśmy odpowiedź: "stworzony zostanie dom Powstańca (Dom kombatanta 44), prawdziwe miejsce dla weteranów".

"Władze Warszawy już dawno obiecały tę inwestycję. Jednak dziś mamy tylko projekt. Pan Patryk Jaki, jako Prezydent Warszawy, doprowadzi do radykalnego przyspieszenia tej budowy, tak, by weterani mieli swoje miejsce jak najszybciej. Zwiększony zostanie także zakres opieki w tej instytucji dla naszych Bohaterów" - napisał Cieśla.

"W Domu dla powstańców będzie zapewniona pełna opieka, posiłki, kontakt z Muzeum Powstania Warszawskiego i Muzeum Niepodległości. Powstańcy w spokoju i szacunku będą mogli spędzać czas" - dodał.

"Monitoring warunków życia powstańców"

Kolejne zobowiązanie złożone przez Jakiego to "monitoring warunków życia powstańców". Jaki wskazał, że w każdej dzielnicy miałaby być wyznaczona jedna osoba, której zadaniem byłoby sprawdzanie, czy powstańcy żyją w godnych warunkach.

Jaki zobowiązał się też do wprowadzenia darmowych usług opiekuńczych "w każdym zakresie". - Od zakresu związanego z codziennym posiłkiem, po wypożyczanie sprzętu rehabilitacyjnego, po opiekę domową, lekarską - mówił. - Miasto nie tylko na to stać, ale to jest wręcz miasta obowiązek, żeby pokazać, że potrafimy dbać o naszych bohaterów - podkreślił.

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. Było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Jego militarnym celem było wyzwolenie stolicy spod niemieckiej okupacji, pod którą znajdowała się od września 1939 r.

PAP, polsatnews.pl

WIDEO: "Trzeba się przygotowywać na trudniejsze czasy". Europoseł sceptyczny wobec nowej propozycji