Senat przyjął nowelę Kodeksu wyborczego dot. ordynacji do Parlamentu Europejskiego
Senat przyjął w piątek bez poprawek nowelizację Kodeksu wyborczego dot. ordynacji do PE, według której każdy okręg ma mieć przypisaną konkretną liczbę - co najmniej trzech - posłów wybieranych do europarlamentu. Przeciw zagłosowali senatorowie opozycji, którzy podkreślali, że nowela "jest nieuczciwa wobec niektórych partii politycznych, a także zmniejszy zainteresowanie wyborami parlamentarnymi".
Za przyjęciem noweli bez poprawek opowiedziało się 60 senatorów, 27 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego jest 13 okręgów - jeden okręg obejmuje obszar jednego lub więcej województw albo część województwa. Obecnie nie ma określonej liczby europosłów wybieranych w konkretnym okręgu.
Zgodnie z nowelizacją Kodeksu wyborczego w wyborach do europarlamentu każdy okręg wyborczy ma mieć przypisaną konkretną liczbę - co najmniej trzech - wybieranych z niego europosłów.
Według senackiego Biura Legislacyjnego, ws. projektu zmian w ordynacji wyborczej do PE, zawarty w niej podział na okręgi wyborcze "spowoduje, że Polska będzie jedynym w Unii krajem, w którym efektywny próg wyborczy przekracza i to ponad 3-krotnie, unijne maksimum 5 proc.". "W Polsce efektywny próg wyborczy będzie wynosił 16,5 proc. Tyle głosu w skali kraju będzie musiał otrzymać komitet wyborczy, żeby uzyskać mandat" - wskazali senaccy legislatorzy.
"Rozwiązanie jest bardziej proobywatelskie"
- Jestem głęboko przekonany, że (ta ustawa) jest bardziej sprawiedliwa dla mieszkańców danych regionów, nie ma tych wędrujących mandatów, w każdym okręgu są minimum trzy mandaty. Uważam, że to rozwiązanie jest bardziej proobywatelskie - powiedział Karczewski.
Jak mówił, zmiana w ordynacji do PE pozwala na "bardziej demokratyczne, w sensie poszczególnych okręgów wyborczych, głosowanie na kandydatów".
Na uwagę, że PiS zyska na nowych przepisach, odparł: "PiS albo zyska, albo straci, bo są też wyliczenia, które pokazują, że PiS straci".
- Nie jest ta nowelizacja zrobiona dla PiS, tylko jest po to zrobiona, żeby była lepsza reprezentacja z poszczególnych okręgów - powiedział Karczewski.
Poinformował, że zamówił jeszcze ekspertyzy. Dodał, że nie zgadza się z krytyczną opinią Biura Legislacyjnego nt. nowych przepisów.
"Niezgodna z prawem europejskim"
Podczas prac nad projektem senator PO Piotr Florek ocenił, że nowela Kodeksu wyborczego jest niezgodna z prawem europejskim, ponieważ - jego zdaniem - odchodzi od zasady proporcjonalności i wprowadza wysoki próg wyborczy.
W ocenie senatora PO, nowela Kodeksu nie zachowuje zasady proporcjonalności wyborów, ponieważ eliminuje mniejsze komitety. - Zyska na tym PiS, zyska na tym PO, ale PSL, SLD - straci - mówił Florek.
Dodał, że w tej chwili w PE, Polskę reprezentuje 8 partii, według niego, po wyborach może ich być 2, może 3. Zdaniem polityka, taka zmiana może obniżyć frekwencję wyborczą.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze