Strajk w Ryanairze, odwołano 600 lotów w Europie. Irlandzcy pracownicy mają się przenieść do Polski
Personel kabinowy irlandzkich tanich linii lotniczych Ryanair rozpoczął w środę dwudniowy strajk, w wyniku którego odwołano w Europie 600 lotów. Pracownicy chcą m.in., by w całej Europie umowy o pracę zawierano na podstawie prawa lokalnego, a nie irlandzkiego. Z powodu protestów Ryanair zapowiedział zwolnienie 20 proc. pracowników w Irlandii. Mają dostać możliwość przeprowadzki do Polski.
Ryanair po rozpoczęciu strajków poinformował, że 20 proc. zatrudnionych w Dublinie - 100 pilotów i 200 pracowników kabinowych - może zostać zwolnionych po tym, jak zapadła decyzja o zmniejszeniu liczby samolotów w Irlandii z 30 do 24.
Zwolnieni pracownicy mają mieć możliwość aplikowania o pracę w Polsce - liczba samolotów w naszym kraju ma się podwoić do 10.
Protest w kilku krajach
Na lotnisku w Madrycie pracownicy Ryanaira rozdają pasażerom ulotki, w których wyjaśniono, jak skontaktować się z obsługą klienta firmy, by uzyskać odszkodowanie za odwołane loty.
Ze względu na strajk belgijskich pracowników irlandzkiego przewoźnika połączenia między Brukselą a Berlinem obsługuje w tych dniach personel z Niemiec, który nie bierze udziału w akcji protestacyjnej.
Z powodu zapowiadanego na środę i czwartek strajku odwołano zgodnie z zapowiedzią 600 lotów w Europie; protestują pracownicy Ryanaira w Hiszpanii, Portugalii, Belgii i Włoszech. We wtorek wieczorem linie ogłosiły, że wszystkim 50 tys. pasażerów, którzy mieli bilety na anulowane loty, zadeklarowano już wypłatę odszkodowania lub bilet na inny lot.
— Ryanair (@Ryanair) 25 lipca 2018
Nie chcą umów na podstawie irlandzkiego prawa
Związki zawodowe reprezentujące personel kabinowy Ryanair domagają się, by w całej Europie umowy o pracę były zawierane na podstawie prawa lokalnego, a nie prawa irlandzkiego oraz żeby wszystkim oferowano takie same warunki, bez względu na to, czy są zatrudnieni bezpośrednio, czy wynajęci za pośrednictwem firmy zewnętrznej. Wysuwane są też żądania płacowe.
Ryanair twierdzi, że warunki, jakie zapewnia swoim pracownikom, są konkurencyjne i często lepsze od tych, które oferują jego rywale, a żądania związków są "bezprzedmiotowe".
Ryanair lata w 37 krajach. W zeszłym roku przewiózł 130 milionów pasażerów. Przed ubiegłorocznym Bożym Narodzeniem zapobiegł fali strajków, postanawiając po raz pierwszy w swej 32-letniej historii uznać związki zawodowe.
PAP, dailystar.co.uk
Czytaj więcej