Polka znaleziona martwa w morzu w pobliżu Syrakuz na Sycylii
Ciało 40-letniej Polki znaleziono w poniedziałek po południu w morzu w pobliżu Syrakuz na Sycylii. Zwłoki kobiety odkrył jej partner, z którym poszła na tamtejszą plażę. Przyznał, że nie umiała ona pływać.
Polka od kilku lat mieszkała w Syrakuzach, na wschodzie Sycylii. W poniedziałek wybrała się z partnerem na plażę w okolicy Tonnara di Santa Panagia. Miało to być ich ulubione miejsce spotkań.
Mężczyzna przyznał, że 40-latka nie umiała pływać i nie miał pojęcia dlaczego znalazła się w wodzie.
To on, po odkryciu zwłok, powiadomił pogotowie i straż przybrzeżną. Po wyciągnięciu ciała kobiety z wody potwierdził jej tożsamość.
Ze wstępnych oględzin wynika, że śmierć kobiety nastąpiła przez utonięcie. Dokładną przyczynę ustali sekcja zwłok.
Włoska policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
siracusanews.it
Komentarze