Posiedzenie komisji śledczej ds. VAT. "Pierwsi świadkowe mogliby być przesłuchani we wrześniu"
Sejmowa komisja śledcza ds. zbadania nieprawidłowości w VAT przyjęła na pierwszym swoim posiedzeniu we wtorek wnioski dowodowe zgłoszone przez jej członków. - Na drugą połowę sierpnia planuję posiedzenie komisji, na którym przyjmiemy wstępny plan pracy - mówił dziennikarzom przewodniczący Marcin Horała (PiS). Dodał, że pierwsi świadkowie mogliby stanąć przed komisją we wrześniu.
Występując jako pierwszy poseł Zbigniew Konwiński (PO) wniósł o wystąpienie ws. dokumentów związanych z działającymi w latach 2008-2014 zespołami zadaniowymi działającymi w MF, Izbach Skarbowych, Urzędach Kontroli Skarbowej itp., a dotyczących kwestii wyłudzeń podatkowych. Zaproponował też wystąpienie o m.in. wytyczne dla organów skarbowych w kwestii zwrotów VAT, dokumenty z działalności grupy zadaniowej ds. walki z nieprawidłowościami w obrocie stalą zbrojeniową, sprawozdania szeregu UKS zajmujących się specyficznymi obszarami wyłudzeń, informacje o kontrolach skarbowych i wynikach tych kontroli.
Konwiński wniósł także o szereg innych dokumentów dotyczących różnych programów walki z wyłudzeniami, porozumień pomiędzy instytucjami, a także komunikaty i listy ostrzegawcze zamieszczane przez MF i MG, opracowania eksperckie dot. luki VAT, sprawozdania NIK z wykonania budżetu państwa od 2008 i 2015 r.
Wiceprzewodniczący komisji Kazimierz Smoliński (PiS) wniósł z kolei o protokoły kontroli NIK dotyczących ściągalności podatków, informacje o procesach legislacyjnych ustaw i innych aktów prawnych, związanych z VAT i akcyzą.
Smoliński zaproponował też wystąpienie do ministra-koordynatowa służb specjalnych o wszelkie materiały dot. wyłudzeń podatkowych w jego posiadaniu.
Przesłuchani mają zostać byli ministrowie finansów
Horała spodziewa się, że czytanie dokumentów zajmie członkom komisji kilka tygodni. - W drugiej połowie sierpnia planuję zwołać posiedzenie komisji, na którym, na podstawie tego co już uzyskamy, będziemy zarówno mogli uzupełnić nasze wnioski dotyczące dokumentów, jak i podjąć pierwsze decyzje co do świadków - zapowiedział wcześniej przewodniczący.
Zdaniem szefa komisji przesłuchane powinno zostać kierownictwo resortu finansów z lat 2007-2015, w tym dwaj byli ministrowie: Jan Vincent-Rostowski i Mateusz Szczurek, odpowiadali oni bowiem za stan finansów publicznych, ściąganie podatków.
Zgodnie z zapowiedziami Horały, komisja wezwie też prawdopodobnie byłych szefów służb skarbowych i służb odpowiedzialnych za ściganie przestępstw gospodarczych, a także osoby, które zwracały się do Ministerstwa Finansów z informacją o niebezpieczeństwie wyłudzeń.
Horała spodziewa się, że prace komisji będą toczyć się do końca obecnej kadencji Sejmu. - Patrząc na charakter sprawy i prawdopodobny zakres materiału, to dużo szybciej niż przed końcem kadencji się nie uda. Myślę więc, że taka późna wiosna, lato przyszłego roku to jest taki realny czas zakończenia prac komisji - zaznaczył polityk.
Do listopada 2015 r.
Przygotowaną przez posłów PiS uchwałę w sprawie powołania komisji śledczej ds. VAT Sejm podjął na początku lipca. Komisja ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL ws. zapewnienia dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Komisja zbada okres od grudnia 2007 do listopada 2015 roku. W trakcie prac nad uchwałą odrzucono konkurencyjny wniosek Kukiz'15, który przewidywał, że komisja śledcza badałaby okres od 2007 r., także po listopadzie 2015 r.
Zgodnie z uchwałą Sejmu prace komisji mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, "w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych".
Wskazano również na prezesa Najwyższej Izby Kontroli i podległych mu funkcjonariuszy publicznych, prokuraturę oraz organy powołane do ścigania przestępstw, "w szczególności Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Komendanta Głównego Policji i podległych im funkcjonariuszy publicznych".
W uzasadnieniu uchwały o powołaniu komisji, posłowie PiS napisali, że w latach 2007-2015 można było zaobserwować zjawisko stopniowego rozszczelnienia systemu podatku VAT. Według nich Polska nie podejmowała działań sugerowanych przez raporty Komisji Europejskiej i wprowadzanych w podobnych jurysdykcjach podatkowych, np. w Czechach czy na Słowacji.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze