Zielona Góra: policjanci interweniowali na imprezie. Znaleźli niemowlaka z urazem czaszki
W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Zielonej Górze policja znalazła niemowlę z połamanymi kośćmi czaszki. Rodzice byli pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Policja interweniowała w mieszkaniu przy ul. Anieli Krzywoń w Zielonej Górze, powodem było zakłócenie ciszy nocnej - odbywała się tam głośna impreza. W mieszkaniu byli rodzice dziecka i ich znajomi.
Interweniujący policjanci zauważyli w mieszkaniu również dziwnie zachowujące się małe dziecko. Po odkryciu, że ma ono poważne urazy, wezwano pogotowie. Karetka zabrała niemowlaka, który ma m.in. złamaną kość ciemieniową. Dziecko pozostaje pod opieką lekarzy.
Rodzice zgodnie twierdzą, że do urazu doszło, gdy dziecko spadło na chodnik podczas ich kłótni. W momencie interwencji policji byli pod wpływem alkoholu - matka miała ponad 3 promile, a ojciec 0,6.
Jak informuje reporter Polsat News, oboje zostali zatrzymani. Według portalu gazeta.pl, po wytrzeźwieniu para 30-latków usłyszała zarzuty z art. 160 par. 2 KK (narażenie człowieka, nad którym sprawuje się opiekę, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu). Rodzicom grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Oboje przyznali się do winy.
Rodzina ma być znana zielonogórskiej policji, interwencje w tym mieszkaniu miały zdarzać się wcześniej.
O sprawie poinformowany został również sąd rodzinny.
polsatnews.pl, poscigi.pl, gazeta.pl
Czytaj więcej
Komentarze