Wznowiono poszukiwania pytona tygrysiego. "Koka" na tropie węża
Po trafieniu na nowy trop dusiciela, którego wylinkę znaleziono na początku lipca w miejscowości Gassy pod Warszawą, wznowiono poszukiwania gada. Prawdopodobnie przebywa on cały czas w okolicach stolicy.
Pies tropiący z Wielkopolski został wczoraj przetransportowany w okolice miejscowości Gassy pod Warszawą, by wytropić gada.
"Koka" znalazła odchody
Suczka "Koka" dostała do powąchania wylinkę pytona i doprowadziła do miejsc, w których mógł przebywać wąż. Lokalizacje zgadzały się ze wskazanymi wcześniej przez świadków.
Pies znalazł także odchody, które mogły należeć do węża. W tej chwili w laboratoriach Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego sprawdzane jest, czy znalezisko rzeczywiście pozostawił pyton.
W akcji bierze udział 30 osób
W piątek w poszukiwaniach brało udział ok. 30 osób: Animal Rescue, policjanci i straż pożarna. Akcja poszukiwawcza trwała do późnych godzin nocnych, w sobotę ma zostać wznowiona w godzinach popołudniowych.
Na początku lipca w okolicy miejscowości Gassy znaleziono ponad 5-metrową wylinkę węża. Do akcji poszukiwawczej przystąpiła m.in. Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Polska, Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Piasecznie, WOPR, OSP i policja.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze