Biełucha na niebie. Airbus pokazał swój nowy transportowiec. Wygląda jak wieloryb

Koncern lotniczy Airbus przetestował najnowszy model towarowego samolotu Beluga. Firma wyprodukowała już pięć takich maszyn transportowych oznaczonych kodem XL. Pierwszy lot testowy, który rozpoczął się na fabrycznym lotnisku w Tuluzie (Francja) trwał cztery godziny. Malowanie, które ma przypominać walenia białuchę arktyczną, wybrali pracownicy firmy w powszechnym głosowaniu.
W sumie testy maszyny, która powstała na bazie modelu Airbus A330neo będą trwały prawie rok, a samolot spędzi w tym czasie 600 godzin w powietrzu.
Samolot napędzają dwa silniki Rolls-Royce. Długość samolotu to 63 m, rozpiętość skrzydeł ponad 60 m, a zewnętrzna średnica kadłuba wynosi prawie 9 metrów. Maksymalna masa startowa ma wynosić 227 ton, przy czym na pokładzie można przewozić ładunek o wadze 53 ton.
Zasięg obciążonego samolotu to 4 tys. km.
Poprzednia wersja Belugi, która powstała na bazie samolotu Airbus A300-600R była nieco mniejsza.
Airbus wykorzystuje te maszyny do przewożenia podzespołów do budowy swoich samolotów rejsowych z fabryk rozrzuconych w całej Europie do montowni we francuskiej Tuluzie.
polsatnews.pl, Reuters
Czytaj więcej