Mularczyk: sędzia Iwulski latami oszukiwał opinię społeczną. Taka jest transparentność tych ludzi
- Jarosław Kaczyński przez lata mówił, że środowisko sędziowskie wymaga dekomunizacji. Sytuacja z sędzią Józefem Iwulskim - świetnym fachowcem prawa pracy, który jednak przez lata oszukiwał opinię społeczną i teraz, twierdząc, że w stanie wojennym nie skazywał opozycjonistów, świadczy niestety o tym jaka jest transparentność tych ludzi - powiedział w "Tak czy Nie" Arkadiusz Mularczyk z PiS.
Według medialnych doniesień, kierujący Sądem Najwyższym sędzia Józef Iwulski orzekał nie w jednym, jak sam twierdzi, lecz w kilku procesach politycznych za czasów PRL; skazywani w nich byli opozycjoniści.
Odnosząc się do tych zarzutów, Iwulski oświadczył w TVN24 m.in.: "Jedną sprawę pamiętam. Pozostałych nie pamiętam, ale redaktor z DGP udostępnił mi dokumenty do których miał dostęp w IPN. To są sprawy, w których ja uczestniczyłem w składzie orzekającym. Tam są moje podpisy, ale ja tych spraw nie pamiętam".
"Uznał, że nikt tego nie zauważy"
Zdaniem Mularczyka, sędzia Iwulski był przekonany, że "do jego teczki nikt nie dojdzie".
Zapytany przez Agnieszkę Gozdyrę, czy sędzia celowo twierdził, że nie pamięta w ilu procesach opozycjonistów uczestniczył, Mularczyk odpowiedział: "oczywiście".
- On uznał, że się przemknie, że nikt tego nie zauważy - podkreślił.
- Jeżeli niemalże 30 lat po upadku systemu komunistycznego, w Polsce są instytucje, a do nich należy Sąd Najwyższy, gdzie siedzą ludzie, którzy nie przeszli faktycznie lustracji i dekomunizacji, to o jakim oczyszczeniu my mówimy - pytał poseł PiS.
Na Twitterze o szukaniu teczki
Jak tłumaczył, "z tego co wiem i co obserwuję Twittera, to nie było łatwe znalezienie teczki sędziego Iwulskiego".
- Ale przecież nie na Twitterze się tego szuka - odpowiedziała Gozdyra.
- Ale widzieliśmy te zmagania naukowców, którzy poszukiwali tej teczki, ale ją znaleźli po pewnym czasie - dodał.
Dotychczasowe odcinki programu "Tak czy Nie" dostępne są w zakładce Nasze Programy.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze