Włochy proszą o przyjęcie migrantów ze statków. Polska "rozumie postulat" i myśli nad odpowiedzią
Premier Włoch Giuseppe Conte napisał cztery dni temu list, w którym poprosił o "jasny sygnał wspólnej odpowiedzialności za zarządzanie zjawiskiem migracji" i rozważenie przez kraje UE możliwości przyjęcia części z 450 migrantów. Jak przekazał polski MSZ polsatnews.pl, te postulaty znajdują "zrozumienie po naszej stronie i podlegają obecnie analizie, w celu przygotowania i udzielenia odpowiedzi".
Sprawa dotyczy 450 migrantów z Afryki, którzy znajdują się na statkach zacumowanych u brzegów Sycylii. Do tej pory na list stanowczo odpowiedziały Czechy, które odrzuciły możliwość przyjęcia migrantów. Z kolei Hiszpania, Portugalia, Malta, Francja i Niemcy zadeklarowały, że każde z tych państw przyjmie 50 osób.
Analiza postulatów Włoch trwa
Portal polsatnews.pl zapytał Ministerstwo Spraw Zagranicznych o odpowiedź na list premiera Włoch. Resort poinformował, że "list (premiera Włoch - red.) należy odczytywać w kontekście przebiegu czerwcowej Rady Europejskiej oraz poczynionych na niej ustaleń dotyczących dalszych prac w zakresie znalezienia skutecznych rozwiązań w obszarze polityk azylowej i migracyjnej UE".
"Kwestia sytuacji na Morzu Śródziemnym oraz wsparcia państw południa UE - w tym Włoch - obciążonych napływem osób, była jednym z punktów wyjścia dla przyjętych w ramach Rady konkluzji. Tym samym postulaty Włoch - bazujące na zapisach ww. konkluzji, jako wspólnie uzgodnione, znajdują zrozumienie po naszej stronie i podlegają obecnie analizie, w celu przygotowania i udzielenia odpowiedzi stronie włoskiej" - poinformowało MSZ.
Polska opowiada się za dobrowolnością
Resort zaznaczył również, że "stanowisko Polski w odniesieniu do kwestii przyjmowania osób w ramach alokacji pozostaje niezmienne - Polska, co do zasady, opowiada się za działaniem w ramach przyjętych rozwiązań systemowych (obecnie opracowywanych) i przy zachowaniu zasady dobrowolności".
450 migrantów zostało uratowanych 13 lipca w okolicach włoskiej wyspy Linosa, 100 mil morskich od Malty. Przebywają na dwóch okrętach - jednym należącym do Frontexu, unijnej agencji zajmującej się kontrolą granic, której siedziba znajduje się w Warszawie, druga jednostka należy do włoskiej policji podatkowej.
Hiszpania, Portugalia, Malta, Francja i Niemcy zgodziły się przyjąć po 50 migrantów. Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert wyjaśnił, że decyzja jest związana z "trwającymi konsultacjami w sprawie bardziej intensywnej dwustronnej współpracy w kwestii udzielania azylu".
Inne stanowisko w tej sprawie zajęły Czechy. "Nasz kraj żadnych migrantów przyjmować nie będzie. Na posiedzeniu Rady Europejskiej przeforsowaliśmy zasadę dobrowolności w sprawie relokacji i tego będziemy się trzymać” - napisał w oświadczeniu premier Andrej Babisz.
polsatnews.pl, PAP, Daily Express
Czytaj więcej
Komentarze