"Trzymaj Melania, łap piłkę". Trump dostał od Putina futbolówkę z finału MŚ
Podczas konferencji prasowej po spotkaniu prezydentów USA i Rosji, Władimir Putin wręczył Donaldowi Trumpowi piłkę z meczu Francja-Chorwacja. Prezydent USA zapowiedział, że da ją swojemu najmłodszemu synowi.
Prezydent Rosji Władimir Putin na konferencji prasowej podczas szczytu w Helsinkach przekazał prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi piłkę z finałowego meczu piłkarskich mistrzostw świata Francja-Chorwacja (4:2).
"Piłka jest po pana stronie"
Putin ofiarowując piłkę Trumpowi podziękował mu za wcześniejsze gratulacje dotyczące organizacji mundialu i dyplomatycznie nawiązał do słów sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo o sytuacji w Syrii. - Teraz piłka jest po pana stronie - powiedział do Trumpa.
Prezydent USA podziękował za prezent i wyraził przekonanie, że Stany Zjednoczone, Meksyk i Kanada zorganizują w 2026 r. piłkarski mundial tak samo dobrze jak Rosja. Przywódca USA odrzucił ją do żony Melanii, która siedziała w pierwszym rzędzie wołając "trzymaj Melania, łap piłkę". Dodał, że piłkę przekaże synowi, dwunastoletniemu Barronowi.
"Sprawdziłbym, czy nie ma w niej podsłuchów"
Prezent od Putina złośliwie skomentował senator Lindsey Graham. Republikanin napisał na Twitterze, że "na miejscu Trumpa sprawdziłby, czy w piłce nie ma zainstalowanych podsłuchów". Dodał, że nigdy nie zgodziłby się na zabranie jej do Białego Domu.
Finally, if it were me, I’d check the soccer ball for listening devices and never allow it in the White House.
— Lindsey Graham (@LindseyGrahamSC) 16 lipca 2018
Lindsey Graham odniósł się w ten sposób do konferencji Trumpa po spotkaniu z Putinem, która spotkała się z ogromną falą krytyki.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej