Prezydent Chorwacji podbiła serca kibiców, ale... nie tych ze swojego państwa. "Wstyd dla kraju"
Jedną z gwiazd zakończonych właśnie mistrzostw świata w piłce nożnej została prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović. Media na całym świecie opisywały jej emocjonalne reakcje na grę reprezentantów kraju, którzy zajęli ostatecznie drugie miejsce w turnieju. W Chorwacji to zachowanie było przyjęte mniej entuzjastycznie – część osób uważa, że to co robiła, było "nie na miejscu".
O zdjęciach prezydent Chorwacji, która w ulewie czule dziękuje reprezentantom Chorwacji pisał niemal cały świat. Grabar-Kitarović, która gorliwie kibicowała piłkarzom, zdobyła serca wielu kibiców i dziennikarzy. Okazuje się jednak, że w Chorwacji wiele osób nie jest zadowolonych z tego, jak reprezentowała ich kraj.
"Emocjonalne uściski prezydent zostały dobrze odebrane za granicą, ale w kraju już nie" – pisze korespondent AFP Peter Murphy.
W internetowej ankiecie w chorwackim najpopularniejszym portalu internetowym Index.hr aż 60 procent z ponad 20 tysięcy głosujących stwierdziło, że jej zachowanie było "nie na miejscu".
Игроки сборной Франции после победы на ЧМ скандировали кричалки в честь Путина pic.twitter.com/OZq6CZdM2M
— Олег Анатольевич (@dolg132005) July 16, 2018
Krytyka w mediach społecznościowych
"Zachowywała się jak wieśniak, który po raz pierwszy jest w dużym mieście. Wstyd dla kraju" – napisał jeden z chorwackich kibiców. "Szkoda, że ona została największą gwiazdą mistrzostw, a nie Modrić" – dodał inny.
Niektórzy próbowali jednak bronić zachowania prezydent. "Normalnie byłoby to niedopuszczalne, ale są mistrzostwa" - napisał jeden z internautów. "Powinniśmy się cieszyć z pozytywnych słów, jakie o nas napisano" – zauważył inny.
polsatnews.pl, Index.hr, AFP
Czytaj więcej