Trump o aneksji Krymu: został anektowany za prezydentury Obamy, ja bym na to nie pozwolił
Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek w Brukseli, że "nie potrafi powiedzieć, co się stanie z Krymem". Podkreślił jednak, że nie podoba mu się to, co się stało z regionem. W poniedziałek prezydenci Rosji i USA spotkają się w Helsinkach, gdzie poruszą kwestię Ukrainy.
Amerykański prezydent został zapytany, czy jest gotów uznać aneksję Krymu przez Rosję. W odpowiedzi Trump przypomniał, że Krym został anektowany za prezydentury jego poprzednika Baracka Obamy. - Ja bym na to nie pozwolił - zaznaczył.
Prezydent USA po raz kolejny skrytykował też projekt budowy gazociągu Nord Stream 2. Jak powiedział, w sprawie tego projektu "potrzebne będą decyzje".
W poniedziałek Trump spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Helsinkach. Poinformował, że zamierza na tym spotkaniu poruszyć kwestię Ukrainy.
Trump i Putin przeprowadzili pierwsze i jak dotąd jedyne rozmowy dwustronne w lipcu 2017 roku w Hamburgu, w kuluarach szczytu G20. Widzieli się również w listopadzie zeszłego roku na szczycie Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Wietnamie, ale wówczas nie doszło do pełnoformatowego spotkania z udziałem doradców i tłumaczy.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze