Zaatakował sąsiada mieczem. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie
Sąd aresztował mężczyznę, który w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie) zaatakował sąsiada japońskim mieczem typu katana. Napastnik przeciął poszkodowanemu kciuki obu dłoni, co jak podkreśliła Prokuratura Krajowa, "może spowodować trwałą niezdolność do wykonywania zawodu chirurga".
Jak podano w komunikacie Prokuratury Krajowej, w niedzielę w Zgorzelcu 42-letni Mariusz D. zaatakował swojego sąsiada. Uderzał go pięściami w twarz, a także zadał mu ciosy mieczem japońskim typu katana.
"Pokrzywdzony mężczyzna doznał licznych obrażeń, między innymi złamania nosa z przemieszczeniem, a także poważnego urazu w postaci przecięcia kciuków obu dłoni, co może spowodować u niego ciężkie kalectwo oraz trwałą niezdolność do wykonywania zawodu chirurga. Pokrzywdzony przebywa w szpitalu" - napisano w komunikacie.
Sprawca został zatrzymany i usłyszał zarzut spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podejrzany Mariusz D. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
We wtorek Sąd Rejonowy w Zgorzelcu uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec Mariusza D. tymczasowy areszt na trzy miesiące.
Za zarzucone podejrzanemu przestępstwo z art. 156 par. 1 pkt 2 kodeksu karnego, aresztowany mężczyzna może trafić do więzienia na co najmniej 3 lata, a maksymalnie nawet na 15 lat.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze