"Niepotrzebnie mu LW robotę sędziego w Polsce oferował". Pawłowicz o liście Wałęsy do Jaggera
Podczas niedzielnego koncertu The Rolling Stones w Warszawie, lider zespołu Mick Jagger nawiązał do sytuacji w polskim wymiarze sprawiedliwości. Zachowanie wokalisty legendarnej grupy w swoim stylu skomentowała na Twitterze znana z ciętego języka posłanka PiS - Krystyna Pawłowicz.
- Polska, co za piękny kraj, jestem za stary by być sędzią, ale jestem dość młody, by śpiewać - powiedział podczas niedzielnego koncertu w Warszawie do swych fanassów lider zespołu The Rolling Stones Mick Jagger.
W sobotę list do muzyków skierował Lech Wałęsa. Były prezydent w swojej korespondencji poprosił członków zespołu o wsparcie w obronie niezależności sądów.
"Wiele osób w Polsce broni wolności, ale potrzebuje wsparcia"
"Prosimy o Waszą uwagę, mając na względzie wybitnych, odważnych ludzi, którzy walczyli o wolność w bloku wschodnim. Ci ludzie wiele poświęcili za wolność słowa i sztuki. Rozumieli, że dla obrony wolności sądy muszą być niezależne. To był jeden z ważnych celów ich walki. Znaliście takie osoby, Vaclav Havel był jedną z nich" - napisał Wałęsa w liście, który opublikował na Facebooku w przeddzień koncertu The Rolling Stones. "Dzisiaj owoce ich pracy są zagrożone" - dodał.
W dalszej części listu b. prezydent zaznacza, że władza w Polsce "chce zniszczyć niezależność sądów" najpierw przejmując trybunał Konstytucyjny, a "teraz wbrew konstytucji" zwalniając sędziów Sądu Najwyższego, "aby wprowadzić marionetki".
"Wiele osób w Polsce broni wolności, ale potrzebuje wsparcia. Jeśli możecie powiedzieć, lub zrobić cokolwiek, będąc w Polsce, będzie to dla nich naprawdę dużo znaczyć - zwrócił się z apelem do członków zespołu Lech Wałęsa.
"Jagger nie zna tak dobrze angielskiego jak Wałęsa"
"Nie zrozumieli się, L. Wałęsa napisał po angielsku o sędziowaniu dla sędzi Gersdorf, a Jagger zrozumiał, że LW (Lech Wałęsa - red.) jemu oferuje tę robotę... I odmówił... Woli śpiewać. No, Jagger nie zna tak dobrze angielskiego jak L.W." - napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz.
Nie zrozumieli się ,L.Wałęsa napisał po angielsku o sędziowaniu dla sędzi Gersdorf,a Jagger zrozumiał,że LW jemu oferuje tę robotę....I odmówił...Woli śpiewać.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 8 lipca 2018
No,Jagger nie zna tak dobrze angielskiego jak L.W...
"Niepotrzebnie mu LW robotę sędziego w Polsce oferował...Jagger odmówił i teraz głupio...Co zachodnie media napiszą..? Znowu będzie za Polskę wstyd..". – dodała w kolejnym wpisie posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Niepotrzebnie mu LW robotę sędziego w Polsce oferował...Jagger odmówił i teraz głupio ...
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 8 lipca 2018
Co zachodnie napiszą..? Znowu będzie za Polskę wstyd...
Zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym sędziowie ci od 4 lipca według ustawy przestają pełnić swe funkcje. Mogą oni dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN.
I prezes SN Małgorzata Gersdorf - która ukończyła 65 lat - nie złożyła takiego oświadczenia. Oświadczyła, że "stanowisko prezesa SN, niezależnie od tego kto by nim był, ma kadencyjność określoną w konstytucji" i kadencyjność ta "nie podlega dyskusjom i zmianom ustawowym".
polsatnews.pl, PAP