Komisja finansów zajmie się wnioskiem PO o nieudzielenie rządowi absolutorium za 2017 r.
Wnioskiem PO o nieudzielenie rządowi absolutorium z wykonania budżetu za zeszły rok zajmie się sejmowa komisja finansów publicznych. Po ponad sześciu godzinach Sejm zakończył w środę debatę poświęconą m.in. sprawozdaniu z wykonania zeszłorocznego budżetu.
- W związku z tym, że złożono do przedłożonego projektu uchwały poprawkę, proponuję, aby Sejm skierował ten projekt do komisji finansów publicznych w celu jej rozpatrzenia - powiedziała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Wniosek o nieudzielenie rządowi absolutorium złożyli posłowie PO.
"Wejście do strefy euro z pewnością stanowiłoby źródło zaburzeń w gospodarce"
Przed zakończeniem debaty na pytania posłów odpowiadali m.in. przedstawiciele resortu finansów. Wiceminister finansów Tomasz Robaczyński odniósł się na przykład do pytania o przystąpienie Polski do strefy euro.
- To wymaga dalszego zwiększania stopnia konwergencji gospodarczej ze strefą euro. My na bieżąco monitorujemy poziom konwergencji, ale nie notujemy szczególnych zmian w tym zakresie w ostatnich latach. To na pewno wymaga wdrożenia jeszcze wielu reform strukturalnych, które są realizowane w ramach Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju - mówił Robaczyński.
- Teraz wejście do strefy euro z pewnością stanowiłoby źródło zaburzeń w gospodarce. Należy też brać po uwagę to, że cały czas niewyjaśniona jest kwestia reform instytucjonalnych w samej strefie euro, co też jest warunkiem tego, żeby można było myśleć o wejściu do strefy euro" - zaznaczył.
"Luka podatkowa zredukowana z 26 proc. do 14 proc."
Szef Krajowej Administracji Skarbowej, wiceminister finansów Marian Banaś odpowiadał na zarzuty opozycji, dotyczące ściągalności podatków. Powiedział, że przez osiem lat rządów PO-PSL luka w VAT wyniosła około 260 mld zł. - Szara strefa wtedy szalała totalnie. Między innymi takie patologie wówczas panowały - a mianowicie wyłudzenie olbrzymich, milionowych kwot nie traktowano jako przestępstwo, ale jako wykroczenie. Myśmy to od razu zmienili - poinformował Banaś.
Dodał, że po konsolidacji służb skarbowych i celnych udało się dodatkowo ściągnąć do budżetu z VAT 30 mld złotych. - To są liczby niezaprzeczalne - podkreślił. Dodał, że w sumie z podatków udało się ściągnąć dodatkowo 42,5 mld zł i nie są to pieniądze zadłużające państwo.
Wskazał, że luka podatkowa w wysokości 26 proc. została zredukowana do 14 proc. w ciągu jednego roku, co oznacza, że Polska jest poniżej średniej europejskiej w wysokości 15-16 proc.
Jednolity Plik Kontrolny
Banaś mówił, że zmniejszono - dzięki Jednolitemu Plikowi Kontrolnemu - o połowę liczbę kontroli (z 38 tys. na ok. 23 tys.), jednocześnie pięciokrotnie zwiększając wartość wykrytych nieprawidłowości z ok. 400 mln zł na 2 mld zł). - Te pieniądze zostały w budżecie - podkreślił.
Zaznaczył, że wynagrodzenie w administracji skarbowej nie uległy zmianie przez 8 lat rządów PO-PSL, ale to się zmieniło. - W zeszłym roku były dwukrotne podwyżki wynagrodzeń - poinformował Banaś.
Tłumaczył, że zaległości w VAT, o których mówili posłowie i raport NIK, były związane z poprzednimi kontrolami skarbowymi, które były prowadzone post factum, kiedy pieniądze z budżetu państwa były już wyłudzone. - Dzisiaj nie ma takich sytuacji (...), idziemy na kontrole tam, gdzie rzeczywiście jest duże prawdopodobieństwo, że mamy do czynienia z przestępcami - poinformował.
"Mamy obiektywne potwierdzenie słuszności obranych reform"
Wiceminister Paweł Gruza zauważył, że rok temu, podczas podobnej debaty opozycja również podawała w wątpliwość efekty uszczelniania systemu podatkowego.
- Dzisiaj z perspektywy całego roku budżetowego, całego roku finansowego mamy obiektywne potwierdzenie słuszności obranych reform - powiedział Gruza. Wiceminister podkreślił, że nie ma wątpliwości, że wyższe wpływy z VAT to efekt uszczelnienia wprowadzonego w obecnej kadencji, a działania prowadzone przez poprzedni rząd były doraźne, punktowe.
Zapewnił, że wzrost dochodów z VAT nie wynika z zatrzymanych zwrotów tego podatku. "Sprawa jest na bieżąco monitorowana. Tempo zwrotu VAT-u, które obserwujemy obecnie jest znacznie szybsze niż miało to miejsce w poprzednich kadencjach" - powiedział. Dodał, że mowa jest o kilkudziesięciu dniach.
Projekt nowej ordynacji podatkowej w konsultacjach
Odnosząc się do pytań o utworzenie Centralnego Rejestru Faktur, Gruza poinformował, że Jednolity Plik Kontrolny można rozbudowywać o funkcjonalności centralnej bazy faktur. - To się będzie działo i to się dzieje - wyjaśnił.
Dodał, że projekt nowej Ordynacji podatkowej przygotowany przez komisję kodyfikacyjną, poprawiony po wytycznych MF, jest w konsultacjach wewnętrznych. - Te konsultacje wewnętrzne się kończą i niebawem projekt będzie wychodzić na konsultacje zewnętrzne - powiedział.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze