"Brutalnością przypominali mafie z lat 90". Policja rozbiła grupę przestępczą
Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało we Wrocławiu czterech mężczyzn, którzy mieli się zajmować handlem narkotykami. Z ustaleń policjantów wynika, że ich brutalność i bezwzględność wzorowana była na działaniach grup przestępczych z lat 90. W sobotę sąd podejmie decyzję w sprawie ewentualnych aresztów dla zatrzymanych.
Zatrzymań dokonano w czwartek. Antyterroryści z Wrocławia, funkcjonariusze Biura Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji i policjanci z CBŚP wcześnie rano wkroczyli do mieszkań czterech podejrzanych mężczyzn. Wszystkich zatrzymali. W ich mieszkaniach znaleźli narkotyki i broń.
- Zabezpieczyliśmy m.in. amfetaminę, kokainę, ecstasy, marihuanę, sterydy, środki anaboliczne, kastety, atrapę broni palnej oraz inne przedmioty stanowiące dowody w sprawie - powiedziała kom. Iwona Jurkiewicz z CBŚP.
Grozili bronią, połamali żuchwę
Według policji zatrzymani mieli się zajmować wprowadzaniem narkotyków na czarny rynek. śledczy określają ich jako wyjątkowo niebezpieczną grupę. Miała działać od lutego, głównie we Wrocławiu i okolicznych miejscowościach. Jej członkowie w połowie czerwca w jednym z wrocławskich klubów nocnych mieli zaatakować ochroniarzy. - Grozili bronią palną, brutalnie pobili jednego z nich, łamiąc mu żuchwę - powiedziała kom. Jurkiewicz.
Czterej zatrzymani usłyszeli w piątek zarzuty. - Prokurator przedstawił im zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zarzut pobicia oraz udziału w obrocie znaczną ilością narkotyków. Skierowaliśmy do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Posiedzenia odbędą się w sobotę - poinformowała prok. Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
CBŚP nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze