Podpalił kombajn i ciągnik syna, bo był zły na wnuka
72-letni mężczyzna podpalił w niedzielę kombajn i ciągnik należące do jego syna. Wartość strat pokrzywdzony wycenił na ponad 80 tys. zł. Policjanci ustalili, że sprawca zrobił to z powodu złych relacji z wnukiem.
Strażacy zostali w niedzielę wezwani do pożaru w budynku gospodarczym w jednym z gospodarstw w gminie Miączyn (Lubelskie). W płonącym pomieszczeniu stały maszyny rolnicze - kombajn zbożowy oraz ciągnik.
Po ugaszeniu ognia okazało się, że kombajn spłonął, a ciągnik jest nadpalony. Ogień uszkodził także dach garażu oraz instalację elektryczną w pomieszczeniu.
51-letni właściciel sprzętu rolniczego oszacował wstępnie straty na 80 tys. zł.
Okazało się, że przyczyną pożaru było podpalenie, a ogień podłożył 72-letni ojciec pokrzywdzonego. Jak wyjaśnił sprawca podpalił z powodu wnuka, "na którego był wściekły". 72-latek trafił do aresztu.
polsatnews.pl
Komentarze