Około 45 przedstawicieli dowództwa Państwa Islamskiego zginęło w nalocie w Syrii
"Irackie F-16 przeprowadziły zakończony powodzeniem nalot na spotkanie przywódców Daesz (arabski akronim IS - red.) w rejonie Hadżin na terytorium syryjskim. Operacja doprowadziła do całkowitego zniszczenia celów oraz śmierci ok. 45 terrorystów" - przekazała iracka armia w oświadczeniu. Wśród zabitych znalazł się m.in. "wiceminister wojny" tej dżihadystycznej organizacji.
W przeprowadzonym w piątek nalocie irackie myśliwce F-16 zniszczyły trzy połączone okopem domy w miejscowości Hadżin, położonej ok. 25 km od granicy z Irakiem, gdzie zebrali się dowódcy IS.
"Irackie F-16 przeprowadziły zakończony powodzeniem nalot na spotkanie przywódców Daesz (arabski akronim IS - PAP) w rejonie Hadżin na terytorium syryjskim. Operacja doprowadziła do całkowitego zniszczenia celów oraz śmierci ok. 45 terrorystów" - przekazała iracka armia w oświadczeniu.
Jak dodano, wśród zabitych byli ważni przedstawiciele IS, w tym "wiceminister wojny", jeden z "emirów" odpowiedzialnych za media, osobisty kurier przywódcy IS Abu Bakra al-Bagdadiego oraz szef struktur policji IS.
Od początku irackie lotnictwo kilkakrotnie atakowało cele IS w Syrii za zgodą zarówno władz syryjskich, jak i dowodzonej przez USA antyislamistycznej koalicji. Irak utrzymuje dobre relacje z Iranem i Rosją, sojusznikami syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada, ale też jest wspierany przez koalicję pod wodzą USA.
W grudniu 2017 roku iracki premier Hajdar al-Abadi ogłosił ostateczne zwycięstwo nad IS, które jeszcze kilka lat temu kontrolowało jedną trzecią terytorium kraju. Jednak bojownicy wycofali się na obszary przygraniczne po stronie syryjskiej, skąd nadal organizują zasadzki, zamachy i inne ataki na terytorium irackim.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze