Mieli pobić i zgwałcić młodego mężczyznę. Wśród sprawców 18-letnia dziewczyna
Do napaści doszło w niewielkiej miejscowości pod Włodawą (Lubelskie). Według ustaleń prokuratury, czworo sprawców wyciągnęło z auta młodego mężczyznę, pobiło go a następnie wywiozło do lasu i tam gwałciło. Szczegóły zdarzenia są tak brutalne, że śledczy ich nie ujawniają. Napastnikom, wśród których jest młoda kobieta, postawiono zarzuty i aresztowano. Pobity mężczyzna jest w szpitalu.
Jak ustalili śledczy, 18-letnia Greta P., 19-letni Daniel O., 20-letni Rafał K. i 23-letni Mateusz J. pobili młodego mężczyznę a następnie przewieźli do pobliskiego lasu.
Tam napastnicy mieli unieruchomić swoją ofiarę, znów dotkliwie pobić i zgwałcić kluczem do kół oraz kijem baseballowym - napisał "Dziennik Wschodni".
Prokuratura postawiła czworgu podejrzanym zarzuty pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, zmuszenia do tzw. innej czynności seksualnej oraz wywierania wpływu na świadka. Napastnicy mieli bowiem grozić swojej ofierze konsekwencjami, jeśli komukolwiek opowie o zdarzeniu.
Ze względu na szczególnie okrutny sposób działania napastników policja i prokuratura nie ujawniają szczegółów sprawy. Nie wiadomo tez, jakie były powody napaści.
Sąd przychylił się do wniosku o tymczasowy areszt dla wszystkich podejrzanych. Za postawione zarzuty grozi im do 12 lat więzienia.
Dziennik Wschodni
Czytaj więcej
Komentarze