Płonące kable w środku lasu. "Bezmyślność ludzi potrafi być zaskakująca"

Polska

Dwóch mężczyzn postanowiło spalić kable w gdańskim lesie. Do ognia sukcesywnie dorzucali kolejne porcje przewodów. Słup czarnego dymu nad lasem zwrócił uwagę świadków. Konieczna była interwencja straży pożarnej. Służby podkreślają, że to wyjątkowo bezmyślne działanie, gdyż susza z każdym dniem obejmuje wciąż nowe obszary Polski, a w woj. pomorskim jest wyjątkowo dotkliwa.

W czwartek kilka minut po godzinie 9.00 strażnicy miejscy z Gdańska patrolujący ulicę Suwalską zauważyli nad pobliskim lasem czarny słup dymu. Jego kolor i intensywność sugerowały, że ktoś może wypalać kable.

 

Funkcjonariusze nie mogliśmy uwierzyć, że do spalania dochodzi w miejscu tak intensywnie zadrzewionym. Zachodziło poważne zagrożenie rozprzestrzenienia się ognia. - Natychmiast udaliśmy się w kierunku, z którego wydobywał się dym - relacjonował młodszy inspektor Maciej Skwiot.

 

Dorzucali właśnie do ognia kolejną porcję kabli


Na miejsce mundurowi zobaczyli duże ognisko. Pochylało się nad nim dwóch mężczyzn. Dorzucali właśnie do ognia kolejną porcję kabli. Na spalanie odpadów wybrali miejsce trudno dostępne, w głębi lasu. Wokół było bardzo sucho, co zwiększało ryzyko pożaru.


Strażnicy próbowali ugasić palące się kable, ale ogień był zbyt duży. Poradzili sobie z nim dopiero strażacy. "Bezmyślność ludzi potrafi być zaskakująca" - skomentowali mundurowi z patrolu.

 

Tymczasem, jak donoszą meteorolodzy, susza z każdym dniem obejmuje wciąż to nowe obszary Polski, a tam, gdzie utrzymuje się od wielu tygodni, zdecydowanie się pogłębia. Niedobór wody dotyczy kolejnych rodzajów upraw, a chmury nie przynoszą tyle deszczu, ile potrzeba.

 

Duży deficyt wody również na Pomorzu

 

Najniższe wartości Klimatycznego Bilansu Wodnego w ostatnich dwóch miesiącach wystąpiły na Pobrzeżu Kaszubskim (od -220 do -229 mm). Tylko nieco niższe wartości (od -210 do -219 mm) notowano na Polesiu Lubelskim. Duży deficyt wody (wynoszący od -200 do -209 mm) odnotowano na terenie Wyżyny Lubelskiej, w Kotlinie Sandomierskiej, na Nizinie Podlaskiej, Szczecińskiej oraz na Pobrzeżu Słowińskim.

 

Szczególnie dużą powierzchnię susza objęła w woj. podlaskim, wielkopolskim, lubelskim, pomorskim, mazowieckim, lubuskim, kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim, od 75 do 85 proc. gruntów ornych tych województw.

 

polsatnews.pl

grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie