"Spotkamy się w sądzie". Mazurek zapowiedziała pozew przeciw Verhofstadtowi

Polska
"Spotkamy się w sądzie". Mazurek zapowiedziała pozew przeciw Verhofstadtowi
Polsat News

Szef frakcji liberalnej w Parlamencie Europejskim Guy Verhofstadt tuż po debacie o stanie wymiaru sprawiedliwości i praworządności w Polsce wymienił nasz kraj pisząc na Twitterze o piątej kolumnie działającej w Europie. Beata Mazurek, rzeczniczka PiS, zapowiedziała w czwartek - również na Twitterze: "Panie Verhofstadt! Spotkamy się w sądzie".

"W Europie działa piąta kolumna. To cheerleaderki Putina, które chcą zniszczyć Europę i liberalną demokrację" - przekonywał w środę Verhofstadt wymieniając polityków, którzy w owej piątej, jego zdaniem, kolumnie działają: Le Pen, Wilders, Farage, Orban, Kaczyński i Salvini (chodziło o: francuską polityk, holenderskiego polityka, brytyjskiego eurosceptyka, premiera Węgier, prezesa PiS i szefa włoskiego MSWiA).


Szef frakcji liberalnej w PE zarzucał wymienionym osobom, że korzystają z pieniędzy Kremla i rosyjskiego wywiadu. "To skandaliczne  kłamstwo" - odpowiedziała w czwartek w tweecie napisanym w języku angielskim Beata Mazurek.

 

Rzeczniczka PiS zapewniła, że "wszystkie nasze (PiS - red.) fundusze pochodzą z legalnych i przejrzystych źródeł, a z pewnością nie pochodzą z Kremla". "Panie Verhofstadt, do zobaczenia w sądzie!" - zapowiedziała Mazurek. 

 

Jeszcze przed rozpoczęciem debaty w PE szefowie grup centroprawicy (EPL), centrolewicy (S&D), Zielonych, liberałów oraz skrajnej lewicy napisali list do szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera, apelując do niego o obronę niezależności wymiaru sprawiedliwości w Polsce.  


"Wzywamy pana, aby natychmiastowo rozpocząć procedurę o naruszenie prawa UE, równolegle z art 7., i skierować ustawę o Sądzie Najwyższym do Trybunału Sprawiedliwości UE" - napisali w liście, a zamieścił go w czwartek na swoim profilu na Twitterze szef frakcji liberalnej w PE Guy Verhofstadt.

 

Komisja Europejska w grudniu 2017 r. uruchomiła wobec Polski formalne postępowanie w ramach art. 7., zarzucając władzom w Warszawie naruszenie zasad praworządności w zapisach ustaw reformujących sądownictwo. Część spornych kwestii została już przedyskutowana przez obie strony, jednak Frans Timmermans zaapelował do polskiego rządu podczas debaty o kolejne zmiany dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Dotychczasowe korekty w reformach są jego zdaniem niewystarczające.

 

polsatnews.pl

grz/ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie