Tablice z Dekalogiem na budynkach szkół w Tuszowie Narodowym. "Mają wzmóc religijność młodzieży"
Marmurowe tablice z dziesięciorgiem przykazań powieszono najpierw na ścianie szkoły podstawowej w Tuszowie Narodowym (Podkarpackie). Teraz zainstalowano je na budynkach wszystkich szkół w gminie. To inicjatywa wójta Andrzeja Głaza, polityka PiS.- Miejmy nadzieję, że będzie to skutkować wzmożoną religijnością młodzieży - mówi Kazimierz Tarapata, członek zarządu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego.
- Tablice mają przypominać o podstawowych wartościach. One jeszcze nikomu nie zaszkodziły i nie zaszkodzą - wyjaśnia w rozmowie z polsatnews.pl sekretarz gminy Tuszów Narodowy Renata Paterak.
"W gminie nie zarejestrowano niewierzących dzieci"
Sekretarz gminy odpowiadając na zarzuty krytyków, którzy przypominają o rozdziale Kościoła od państwa, podkreśla: - Ja się nie gorszę tą sytuacją.
Renata Paterak zapewnia również, że zastrzeżeń nie zgłaszali rodzice uczniów uczęszczających do szkół na terenie gminy. - Chyba nikogo to nie gorszy - stwierdziła. Wyjaśniła, że w gminie nie zarejestrowano żadnego dziecka, które nie uczęszczałoby na religię, było innego wyznania lub w ogóle nie było wierzące.
Marmurowe tablice z dziesięcioma przykazaniami wyglądem przypominają kamienne tablice Mojżesza. Te ze ściany szkoły podstawowej w Tuszowie Narodowym mają też wkrótce zostać poświęcone.
"Społeczeństwo Tuszowa będzie się stawać coraz lepsze"
- Jest to niewątpliwie ewenement w skali kraju. Miejmy nadzieję, że będzie to skutkować wzmożoną religijnością młodzieży, a społeczeństwo Tuszowa będzie się stawać coraz lepsze - wyjaśnia w rozmowie z portalem hej.mielec.pl Tarapata.
Przypomina, że szkoła nosi imię gen. Władysława Sikorskiego i w tym roku będzie obchodzić 75. rocznicę śmierci patrona. Z tej okazji przygotowywana jest specjalna uroczystość, na którą zaproszono prezydent Andrzeja Dudę.
- Zapewne pan prezydent i zaproszeni goście dostrzegą tę znakomitą tablicę i sława szczególnie religijnej wioski, będącej miejscem urodzenia generała Sikorskiego, rozejdzie się na całą Polskę - dodaje Kazimierz Tarapata.
"Może czas zająć się wodociągami?"
Entuzjazmu władz gminy i Kazimierza Tarapaty nie podzielają mieszkańcy, a z pewnością nie wszyscy. W komentarzach na lokalnych portalach zastanawiają się m.in., czy wciąż obowiązuje konkordat i rozdział Kościoła od państwa.
"Jeżeli byłaby to szkoła katolicka, nie miałbym nic przeciw temu, ale są to szkoły publiczne, więc nie powinno być takich elementów" - zauważa jeden z krytyków pomysłu wieszania tablic na budynkach publicznych placówek. "Obłuda i bałwochwalstwo, a jest powiedziane: nie będziesz miał Bogów innych?" - dodał.
"Może teraz czas zająć się wodociągami, chyba że na takie przyziemne sprawy nie ma czasu" - proponuje inny z użytkowników portalu hej.mielec.pl.
Zapytamy kuratorium oświaty, któremu podlegają szkoły w gminie, czy i jak zamierza zareagować ws. tablic z Dekalogiem.
hej.mielec.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej