"Kim Dzong Un odświeżony i nowoczesny". Ekspert o spotkaniu z Trumpem
Świat

- Można było odnieść wrażenie, że Trump był gospodarzem spotkania. On całe życie przyjmuje gości, nawet zanim jeszcze był prezydentem. Jest lwem salonowym i czuje się dobrze w tej sytuacji. Jednak nie pozwalał sobie na takie gesty, jak w stosunki do prezydenta Francji Emmanuela Macrona - mówił o spotkaniu Donalda Trumpa z Kim Dzong Unem dr Janusz Sibora, historyk, badacz dziejów dyplomacji.