Położą asfalt na Drodze Narewkowskiej w Puszczy Białowieskiej. "To zagrożenie dla przyrody"

- Drogi, które przenikają do naturalnych lasów i dzikich obszarów, są kompletną katastrofą ekologiczną na całym świecie, puszcza nie będzie wyjątkiem - podkreślają naukowcy i ekolodzy, którzy sprzeciwiają się asfaltowaniu Drogi Narewkowskiej w Puszczy Białowieskiej. Z apelem o interwencję zwrócili się do ministra środowiska. Inwestycję planują Lasy Państwowe, a prace mają ruszyć 1 lipca.

Droga Narewkowska to obecnie szutrowa droga leśna, pokryta naturalnym kruszywem. Korzystają z niej głównie mieszkańcy i turyści, którzy chcą skrócić sobie drogę z Białowieży do Narewki.

- Jadąc drogą wojewódzką muszą pokonać w tym celu 40 km, podczas gdy jadąc drogą Narewkowską - 22 km. To nie tylko krótszy czas przejazdu, ale też niemal o połowę mniej zużytego paliwa, oszczędność nie tylko dla kieszeni, ale i środowiska - mówi polsatnews.pl Jarosław Krawczyk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

"Wniosek mieszkańców i turystów"

Podkreślił, że popularność Drogi Narewkowskiej i jej intensywne wykorzystywanie "spowodowało po latach, że, stan techniczny kruszywa naturalnego, z którego droga była wykonana, znacząco pogorszył się".

Dlatego "pod wpływem wniosków mieszkańców, lokalnych samorządów, opinii turystów odwiedzających Puszczę Białowieską i postulatów organizacji turystycznych, Lasy Państwowe, dbając o bezpieczeństwo użytkowników, podjęły się wykonania remontu i przebudowy drogi".

"Nie znajdujemy żadnego racjonalnego i ekonomicznego uzasadnienia dla asfaltowania drogi o marginalnym znaczeniu dla transportu publicznego. Dostrzegamy natomiast ogromne i niedające się zminimalizować zagrożenie dla przyrody Puszczy" - wskazują naukowcy i działacze organizacji ekologicznych - sygnatariusze listu do ministra Henryka Kowalczyka.

Tłumaczą m.in., że po asfaltowej drodze będzie jeździć znacznie więcej pojazdów i z większą prędkością, a to "spowoduje znaczący wzrost ryzyka kolizji, wypadków z udziałem zwierząt: od żubra począwszy, kończąc na płazach, gadach i chronionych bezkręgowcach".

Zagrożenie dla licznych gatunków

"Znacząco wzrośnie zatem zagrożenie dla populacji chronionych gatunków, ale także uczestników ruchu, gdyż droga przecina stałe szlaki migracji dużych ssaków kopytnych, w tym gatunków szczególnie niebezpiecznych na drogach - łosia i dzika." - podkreślają.

Zdaniem sygnatariuszy listu, "Droga Narewkowska posiada obecnie nawierzchnię i parametry, które są akceptowalnym kompromisem pomiędzy wymogami ochrony przyrody, bezpieczeństwa ruchu i potrzebami komunikacyjnymi. Ze względu na przebieg drogi, zwiększanie jej parametrów techniczno-ruchowych nie powinno mieć miejsca, gdyż zagrożenia środowiskowe zdecydowanie przewyższają możliwe do osiągnięcia korzyści gospodarczo-ekonomiczne".

Lasy Państwowe na remont i wyasfaltowanie drogi przeznaczyły ponad 12 mln zł z Funduszu Leśnego. Przebudowa drogi dotyczy jezdni biegnącej na terenie Nadleśnictw Białowieża i Browsk - w obszarze Natura 2000 Puszcza Białowieska i w bezpośredniej bliskości rezerwatów przyrody oraz wzdłuż granicy z Białowieskim Parkiem Narodowym.

Proszą ministra o interwencję

Naukowcy i działacze organizacji ekologicznych zwrócili się do ministra środowiska Henryka Kowalczyka z apelem o interwencję i powstrzymanie inwestycji.

Pod listem podpisali się badacze m.in. z Uniwersytetów Warszawskiego, Gdańskiego Wrocławskiego i Zielonogórskiego, a także Swedish University of Agricultural Sciences, Instytutu Środowiska Rolniczego i Leśnego oraz Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Polskiej i Akademii Nauk, oraz Zakładu Lasów Naturalnych Instytutu Badawczego Leśnictwa. Z ochroniarskich NGO - Greenpeace Polska, Fundacja Dzika Polska, Fundacja Greenmind, Stowarzyszenie dla Natury Wilk, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot i WWF Polska.

Zapytaliśmy pisemnie rzecznika ministra środowiska, jakie jest stanowisko resortu w tej sprawie. Na odpowiedź czekamy.

polsatnews.pl

WIDEO - Branża obuwnicza poza rządową tarczą. "Lockdown powoduje, że towar u nas zalega"