Chcą postawić najwyższy krzyż w Polsce. Ma być trzy razy większy niż Jezus ze Świebodzina

"Zostawimy po sobie dla następnych pokoleń ponadczasowy znak wdzięczności, szacunku i pamięci" - wyjaśnia pomysł burmistrz Błaszek Karol Rajewski. "Krzyż Polska" na 100-lecie niepodległości miałby stanąć w Wojkowie w gm. Błaszki (Łódzkie). Burmistrz mówi, że choć to nie jego inicjatywa, to popiera ją "całym sercem". Budowa ma być sfinansowana z datków.

Burmistrz Błaszek poinformował, że budowa nie będzie realizowana ze środków publicznych gminy, ani też na terenie należącym do gminy. Podkreślił jednak, że przekaże na ten cel prywatne pieniądze. "Bo jestem Polakiem, katolikiem i kocham swoją Ojczyznę, za której wolność oddawali życie nasi rodacy" - napisał Rojewski.

Międzynarodowa zbiórka

- To nie ma być krzyż z gminy Błaszki, tylko najwyższy krzyż w Polsce. Z tego co wiem, na świecie są wyższe, ale w skali kraju to będzie ewenement. Chcemy, żeby był to krzyż dla wszystkich Polaków - powiedział "Gazecie Wyborczej" burmistrz Błaszek.

Oficjalne ogłoszenie budowy krzyża ma nastąpić 17 czerwca podczas modlitewnej imprezy dla motocyklistów Salve Wojków.

Krzyż ma być wysoki na 100 metrów, czyli byłby trzy razy wyższy niż figura Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w Świebodzinie, która ma 33 metry. Pieniądze na realizację przedsięwzięcia mają pochodzić ze zbiórek, w tym międzynarodowych.

"Gazeta Wyborcza", polsatnews.pl

WIDEO - Wymiana zdań podczas konferencji. Posłowie KO żądają komisji śledczej ws. walki z pandemią