Mieli wyłudzić co najmniej 21 mln zł z dofinansowań. Zostali zatrzymani przez CBŚP
CBŚP zatrzymało wczoraj 10 osób, które miały wyłudzać dofinansowanie z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że Agencja mogła stracić co najmniej 21 mln zł.
Wśród podejrzanych są producenci owoców i warzyw oraz rzeczoznawca nieruchomości, który sporządzał fałszywe wyceny. W Prokuraturze Regionalnej w Warszawie usłyszeli zarzuty "oszustwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej".
"Wiele nieprawidłowości"
Przeprowadzona przez ARiMR wraz z organami Unii Europejskiej kontrola dofinansowań wykazała wiele nieprawidłowości dotyczących kilkudziesięciu grup zrzeszających producentów warzyw i owoców. By uzyskać dotacje na zakup nieruchomości, sadownicy mieli dołączać do wniosków dokumenty, w których wartość ich gruntów była znacznie zawyżona. Wielu wycen dokonywał ten sam rzeczoznawca. Sprawę zgłoszono do prokuratury.
- Śledztwo dotyczy doprowadzenia w bliżej nieustalonym czasie, jednak nie wcześniej niż w 2008 roku i nie później niż w grudniu 2016 roku, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości. Powołani rzeczoznawcy i kosztorysanci wykazali, że koszty faktycznie poniesione przez producentów były wielokrotnie niższe od kwot wypłaconych przez ARiMR. Agencja straciła co najmniej 21 302 659,77 zł - powiedziała Agnieszka Zabłocka-Konopka z Prokuratury Regionalnej w Warszawie, która od ubiegłego roku prowadzi śledztwo.
W sprawę zaangażowano Centralne Biuro Śledcze Policji. - Funkcjonariusze potrzebowali kilku miesięcy, aby zebrać informacje dotyczące okoliczności sprawy i wytypować osoby mogące mieć związek z wyłudzeniem - poinformowała komisarz Iwona Jurkiewicz z CBŚP.
Ostatecznie prokuratura wydała postanowienie o zatrzymaniu osób należących do trzech grup zrzeszających producentów.
"Wkroczyli do kilkunastu lokali na raz"
- We wtorek policjanci wkroczyli jednocześnie do kilkunastu lokali i zatrzymali 10 osób, które następnie doprowadzono do Prokuratury Regionalnej w Warszawie - powiedziała Jurkiewicz.
Jak ustaliła, są to osoby związane z uprawą warzyw i owoców w okolicach podwarszawskiego Błonia. Są wśród nich członkowie zarządów, wspólnicy, pełnomocnik i biegły rzeczoznawca.
Jak powiedziała Zabłocka-Konopka, ten ostatni "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej sporządził operaty szacunkowe nieruchomości gruntowych poświadczające nieprawdę, przedstawiał ich zawyżone wartości. Podejrzany udzielił w ten sposób pomocy przedstawicielom grup producenckich w wyłudzeniu dofinasowania z ARiMR".
Grozi im nawet 10 lat więzienia
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty oszustwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przedstawianie "poświadczających nieprawdę, nierzetelnych dokumentów o przyznanie pomocy finansowej". Grozi za to do 10 lat więzienia.
- Wobec wszystkich zostały zastosowane środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, są to poręczenia majątkowe w postaci hipotek przymusowych, zastosowanych na nieruchomościach gruntowych, a także lokalowych położonych na terenie woj. mazowieckiego w okolicach Warszawy i Siedlec. Łączna kwota tych poręczeń stanowi blisko 3,5 miliona złotych - poinformowała prokurator Zabłocka-Konopka.
Śledczy zapowiadają, że mogą nastąpić w tej sprawie kolejne zatrzymania.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze