Stanisław Pięta nie jest członkiem klubu PiS. "Poseł niezrzeszony"
Poseł Stanisław Pięta, który został zawieszony w prawach członka PiS oraz w prawach członka klubu parlamentarnego PiS, jest obecnie posłem niezrzeszonym - wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Sejmu.
Jak wyjaśniła rzeczniczka partii Beata Mazurek, szef klubu PiS Ryszard Terlecki wystosował pismo do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, w którym poinformował, że Stanisław Pięta "nie jest członkiem klubu PiS".
- Stąd na stronie internetowej Sejmu pojawiła się informacja, że Stanisław Pięta jest obecnie posłem niezrzeszonym - dodała Mazurek.
W poniedziałek politycy PiS, w tym m.in. rzeczniczka partii, poinformowali, że poseł Pięta został zawieszony w prawach członka partii, a decyzję w tej sprawie podjął szef PiS Jarosław Kaczyński. W konsekwencji Pięta zawieszony też został w prawach członka klubu PiS i zostanie wycofany z prac komisji śledczej ds. Amber Gold i sejmowej speckomisji.
Zgodnie ze statutem PiS zawieszenie w prawach członka tej partii może nastąpić w wyniku m.in. wydania przez prezesa ugrupowania "postanowienia o zawieszeniu, w związku z uzasadnionym przypuszczeniem, iż naraził on dobre imię lub działał na szkodę PiS, w szczególności po wszczęciu przeciw niemu postępowania dyscyplinarnego do czasu rozpoznania sprawy przez Koleżeński Sąd Dyscyplinarny lub do czasu wyjaśnienia sprawy będącej przyczyną zawieszenia".
Postępowanie dyscyplinarne
Rzecznik dyscyplinarny PiS Karol Karski poinformował, że wszczął w poniedziałek postępowanie dyscyplinarne i obecnie gromadzone są materiały w sprawie posła Pięty. Zaznaczył, że na razie trudno powiedzieć jak to postępowanie się zakończy.
Zgodnie ze statutem Prawa i Sprawiedliwości celem postępowania dyscyplinarnego jest ustalenie czy i w jakich okolicznościach osoba obwiniona dopuściła się przewinień dyscyplinarnych. W przypadku uznania, iż osoba obwiniona dopuściła się przewinienia dyscyplinarnego, rzecznik dyscyplinarny może skierować wniosek o ukaranie tej osoby do Koleżeńskiego Sądu Dyscyplinarnego lub Komitetu Politycznego. Karą może być: upomnienie, nagana, zakaz pełnienia funkcji we władzach PiS przez okres od 6 miesięcy do 2 lat a nawet wykluczenie z PiS.
Ze statutu wynika też, że Koleżeński Sąd Dyscyplinarny lub Komitet Polityczny może wymierzyć karę, uniewinnić obwinionego lub umorzyć postępowanie.
Miał obiecywać załatwienie pracy w Orlenie
W minionym tygodniu dziennik "Fakt" napisał, że poseł Stanisław Pięta miał romans i według gazety obiecywał swojej kochance m.in. załatwienie pracy w PKN Orlen. Według "Faktu" Pięta miał poznać tę kobietę podczas 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia 2017 roku. Dziennik informował, że kobieta na potwierdzenie swoich relacji z Piętą przekazała swoją korespondencję z komunikatorów internetowych.
Poseł Pięta odnosząc się do tych doniesień, stwierdził, że jest to atak na niego. W rozmowach z mediami zapewniał m.in., że "nie załatwiał" opisywanej w publikacjach pani pracy w PKN Orlen, a relacje z nią nie wychodziły poza "kwestie służbowo-organizacyjno-polityczne".
PAP
Czytaj więcej