"Nie przerywaj mi gówniarzu!". Poseł Sanocki do posła Myrchy
"»Zamknij się gówniarzu!!!« Tak krzyknął pod moim adresem poseł Sanocki, któremu zwróciłem uwagę, że mówi nieprawdę. Poseł Piotrowicz zagroził mi Komisją Etyki za przeszkadzanie w pracach komisji" - napisał na Twitterze poseł PO Arkadiusz Myrcha. Do awantury doszło w czasie wtorkowego posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka na temat Krajowej Rady Sądownictwa.
W posiedzeniu komisji, której przewodniczył Stanisław Piotrowicz z PiS, brali udział m.in. Kinga Gajewska z PO, Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej, Arkadiusz Myrcha z PO oraz poseł niezrzeszony Janusz Sanocki.
Ten ostatni zdenerwował się, kiedy w trakcie jego wypowiedzi Arkadiusz Myrcha usiłował coś powiedzieć.
- Nie przerywaj mi gówniarzu. Nie możesz mi przerywać, jak mówię. Potem będziesz sobie mówił - wykrzykiwał wyraźnie zdenerwowany Sanocki.
Cierpliwie słuchałem kilkuminutowej wypowiedzi Pana posła Sanockiego. Na słowa, że KRS nigdy nie przedstawiła swojej oferty zmian działania KRS, nawet nie zdążyłem kulturalnie zwrócić uwagi, że to nieprawda. Poseł Sanocki odpalił z tym "gówniarzem" 🤦♂️ pic.twitter.com/pcAcAXt2Zf
— Arkadiusz Myrcha ✌️ (@ArkadiuszMyrcha) 5 czerwca 2018
„Zamknij się gówniarzu!!!” Tak krzyknął pod moim adresem poseł Sanocki, któremu zwróciłem uwagę, że mówi nieprawdę. Poseł Piotrowicz zagroził mi Komisją Etyki za przeszkadzanie w pracach komisji😂 #kabaret
— Arkadiusz Myrcha ✌️ (@ArkadiuszMyrcha) 5 czerwca 2018
Sanocki przeprosił później za swoje słowa, ale zaznaczył, że poseł PO go sprowokował.
To nie pierwszy incydent z udziałem byłego posła Kukiz'15. W lutym Janusz Sanocki pojawił się na korytarzu Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich i zerwał plakat ze stanowiskiem sędziów krytykującym reformę wymiaru sprawiedliwości.
Z kolei w maju do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak Sanocki wyrywa dziennikarzowi kamerę. O tej sprawie informował "Super Express".
polsatnews.pl, wprost.pl
Czytaj więcej