Morawiecki przejął od ministra energii nadzór nad Orlenem i Lotosem. Powodem ma być "różnica zdań"

Od 1 czerwca uprawnienia do wykonywania praw własności z akcji PKN Orlen i Grupą Lotos od ministra energii przejęła Kancelaria Premiera - potwierdziła we wtorek rzeczniczka resortu energii Joanna Borecka-Hajduk.
PKN Orlen od kilku tygodni prowadzi due diligence w Lotosie w ramach podpisanego z Ministerstwem Energii listu intencyjnego dotyczącego przejęcia gdańskiej spółki.
Według nieoficjalnych informacji medialnych (m.in. radia RMF FM), odebranie nadzoru nad obiema spółkami paliwowymi przez premiera jest oznaką różnicy zdań między Morawieckim a ministrem Krzysztofem Tchórzewskim w sprawie tego, jak ma wyglądać proces łączenia tych dwóch spółek.
Problemem ma być także zapowiadane przez ministra energii Tchórzewskiego włączenie Orlenu w projekt atomowy. Minister chciał, by Orlen wyłożył na to część pieniędzy. Premier Morawiecki i prezes Orlenu Daniel Obajtek wypowiadają się o tym znacznie bardziej sceptycznie.
PAP
Czytaj więcej